Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cmentarz komunalny w Gnieźnie - czy jest potrzebny?

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Władze Gniezna planują powstanie cmentarza komunalnego przy ulicy Powstańców Wielkopolskich. W tej sprawie pojawiają się głosy sprzeciwu.

Cmentarz komunalny w Gnieźnie - czy jest potrzebny?

Pięć gnieźnieńskich parafii posiada 4 cmentarze zlokalizowane w czterech miejscach: parafia katedralna - cmentarz św. Piotra, parafia OO. Franciszkanów - część cm. św. Krzyża, parafia św. Michała - część cm. św. Krzyża, parafia św. Wawrzyńca - część cm. św. Krzyża, parafia św. Trójcy - część cm. od ul. Witkowskiej i Cymsa, parafia św. Wawrzyńca - część cm. od ul. Witkowskiej i Cymsa, Kuria Metropolitalna - cm. przy ul. Kostrzewskiego.

Zakłada się, że nowy cmentarz ma starczyć przynajmniej na 80 lat. Jego powierzchnia wynosi 14 hektarów. Władze Gniezna podkreślają, że w umowie zawartej z Krajowym Ośrodkiem Wspierania Rolnictwa istnieje punkt, który zobowiązuje Miasto do powstania cmentarza do 2029 roku. W przeciwnym razie trzeba będzie za grunt zapłacić rynkową stawkę.

- Nie ma ładu na naszych cmentarzach. Chowa się w takich miejscach, które się znajduje. Cmentarz komunalny powinien się znaleźć, bo na innych cmentarzach wyznaniowych te możliwości się kończą. Przewidujemy 700 miejsc rocznie do pochówku. 60% terenu cmentarza ma zająć zieleń

- mówił podczas jednej z komisji ówczesny zastępca prezydenta Gniezna Jarosław Grobelny.

Głos przeciwny w tej sprawie ma Maria Wichniewicz, była miejska radna. Z jej wyliczeń wynika, że na gnieźnieńskich cmentarzach odbywa się przeciętnie około 40-50 pogrzebów miesięcznie, z czego na cmentarzu św. Krzyża 20-25, na cmentarzu przy ul. Witkowskiej i Cymsa także 20 i około 10 pogrzebów na cmentarzu św. Piotra. Bywają miesiące, w których w Gnieźnie jest tylko 30 pogrzebów na wszystkich cmentarzach łącznie.

Na obecnie istniejących cmentarzach pochówki w 90% odbywają się do grobów rodzinnych lub wtórnie użytkowanych po kilkudziesięciu latach od ostatniego pochówku w tym miejscu. Tylko 10% pochówków odbywa się w miejscach nowych. Wynika z tego, że rocznie potrzeba w Gnieźnie ~60 nowych miejsc pod pochówki. Biorąc pod uwagę także fakt, iż coraz większa liczba pochówków z powodu kremacji (około 40 %) odbywa się w urnach, należy dodać, że tych miejsc potrzeba znacznie mniej, ponieważ zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych, do takich pochówków nie stosuje się zasady upływu 20 lat od poprzedniego pogrzebu. Nadto powstają tzw. kolumbaria, w których na niewielkiej przestrzeni lokuje się kilkadziesiąt urn.

Wg sporządzonej w 2020 roku inwentaryzacji, wolnych miejsc na gnieźnieńskich cmentarzach jest obecnie ponad 5000, co wystarczy na najbliższe 50 lat. Rotacja ustawowa po 20 latach powoduje, że co 20 lat liczba miejsc pod kolejne pochówki jest wciąż taka sama, a więc po kolejnym półwieczu będzie nadal tyle samo miejsc pod pochówki na kolejne 50 lat.

- Zatem na istniejących gnieźnieńskich cmentarzach parafialnych jest wystarczająca liczba miejsc grzebalnych nawet na najbliższe stulecia pod warunkiem racjonalnego ich wykorzystania. Zamiast zakładania nowego cmentarza komunalnego, samorząd powinien przystąpić do rzeczowych rozmów z administratorami parafialnych cmentarzy w celu wsparcia ich w wielu sprawach np. porządkowych przy cmentarzach

- mówi Maria Wichniewicz.

Nasza rozmówczyni podkreśla, że założenie nowego cmentarza komunalnego wiąże się z bardzo wysokimi kosztami. Zakłada się, że koszt jego założenia szacuje się obecnie na sumę około 2-3 milionów licząc na jeden hektar, zatem koszt założenia gnieźnieńskiej komunalnej 19-hektarowej nekropolii wg cen obecnych to rząd około 50-60 milionów złotych. Teren musi być solidnie ogrodzony, muszą być wybudowane studnie, odprowadzenia wody gruntowej, trzeba doprowadzić energię elektryczną, należy zbudować wielowyznaniową kaplicę z całą infrastrukturą wg wymogów unijnych itp.

A co z lokalizacją projektowanego cmentarza?

- Jest to najgorszy wariant miejsca pod planowany cmentarz. Co z tego, że ta ziemia ma być Gnieznu podarowana, skoro jest obłożona takim unieszczęśliwiającym warunkiem nasze miasto na zawsze? Przecież współcześnie ul. Powstańców Wielkopolskich jest już prawie w centrum. Miasto zmienia swą topografię. To, co kiedyś było ,,za miastem", dzisiaj stanowi już śródmieście

- przyznaje Wichniewicz.

- Ta część miasta jest bodajże najpiękniejszym jeszcze dziewiczym terenem, niezepsutym żadnymi budowlami. Ta lokalizacja ze względu na ukształtowanie terenu wspaniale nadaje się na zaprojektowanie pięknego parku przyrodniczego lub dzielnicy domów jednorodzinnych i jestem pewna, że sprzedaż działek w tym miejscu przyniesie Agencji Rolnej spory przychód

Cmentarz ma powstać w ciągu kilku najbliższych lat

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto