18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do żywej szopki w Pawłowie dołączyły kolejne zwierzęta

Redakcja
Lamy, kucyki, osiołka, owce, kozy, różnego rodzaju kury, świnki morskie - wszystkie te zwierzęta można oglądać w gospodarstwie agro-turystycznym w Pawłowie. Tradycyjnie już została tam przygotowana "żywa szopka".

- Szopkę można oglądać codziennie od 10.00 do 18.00, do 6 stycznia - mówi Krzysztof Nowicki, właściciel gospodarstwa.

W tym roku przedsięwzięcie zostało przygotowane po raz ósmy. Jak przyznaje pomysłodawca, z roku na rok zainteresowanie szopką jest coraz większe.

- Odwiedzają nas przede wszystkim przedszkolaki z okolicznym miejscowości. W tym roku byli również gimnazjaliści z Niemiec, Holandii oraz Francji. Byli zadziwieni, że w szopce występują żywe zwierzęta, ponieważ u nich nie podejmuje się podobnych inicjatyw - mówi pan Krzysztof.

Trudno zliczyć, ile zwierząt znajduje się w jego gospodarstwie. Co roku pojawiają się nowe. W tym dołączył koń, wkrótce pojawi się kolejny.

- Wcześniej mieliśmy tylko małe kucyki - przyznaje właściciel gospodarstwa.

Są i takie zwierzęta, które trudno znaleźć w typowym gospodarstwie. Chociażby lamy czy bocian.

- Bociek, którego nazwaliśmy Kuba trafił do nas trzy lata temu. Po prostu spadł z gniazda i nie było nikogo, kto by się z nim z zajął, więc go przygarnęliśmy. Kuba nie lata - przyznaje pan Krzysztof.

Lamy natomiast, jak opowiada dalej, to bardzo przyjazne zwierzęta, które każdego zwiedzającego zaczepiają, żeby je pogłaskać. W gospodarstwie jest również kilka rodzajów kur, między innymi kury tzw. giganty, których waga sięga do 8 kilogramów. Ponadto są kury zielononóżki, których jajka polecane są osobom, które mają problemy z cholesterolem. Są i kury jedwabne, których pióra sprawiają wrażenie miękkiego puchu.

- Prowadzenie takiego gospodarstwa zobowiązuje. Nie mo-żna pozwolić sobie na wzięcie wolnego czy zrobienie wakacji. Zawsze ktoś musi zostać, kto nakarmi oraz napoi zwierzęta. Oczywiście regularnie trzeba też sprzątać ich zagrody. Codziennie praca przy nich zajmuje mi około ośmiu godzin - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto