Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dostali medale na uroczystych obradach

Redakcja
Na uroczystej sesji Rady Miasta Gniezna nagrodzono osoby zasłużone dla Gniezna. Ponadto postać swojego dziadka przypomniał Rafał Cyms.

Uroczysta sesja związana była z przypadająca w grudniu 93. rocznicą Powstania Wielkopolskiego. Stąd też obecność wnuka działacza niepodległościowego Pawła Cymsa - Rafała. Potomek mówił o działalności, walce oraz miłości swojego dziadka do ojczyzny.

Jak przypomniał, Paweł Cyms urodził się w Pawłowie, koło Gniezna. Był nie tylko uczestnikiem Powstania Wielkopolskiego (był jednym z dowodzących wyzwalaniem Gniezna, następnie wraz ze swoimi oddziałami walczył w Trzemesznie, Mogilnie, Strzelnie a także w Kruszwicy). Następnie brał udział w zdobywaniu Inowrocławia, ale również III Powstania Śląskiego, był kapitanem piechoty Wojska Polskiego. Zmarł w 1949 roku w miejscowości Bystra.
Uroczysta sesja Rady Miasta Gniezna stała się okazją do tego, aby nie tylko powspominać bohaterskiego powstańca. Nie zapomniano również o tych, którzy w obecnych czasach działają na rzecz miasta.

Legendarny w Gnieźnie Marian Wierzbicki, prezes stowarzyszenia, które pomaga osobom bezdomnym "Dom" otrzymał "Medal za zasługi dla miasta Gniezna". Józefat Sztuka otrzymał z kolei "Medal koronacyjny". "Medale milenijne" otrzymały zaś Maria Chwiał-kowska-Grygiel działająca również w stowarzyszeniu "Dom" oraz Czesława Jasińska, przewodnicząca gnieźnieńskiej Solidarności w służbie zdrowia.

Dla Mariana Wierzbickiego to już drugie wyróżnienie jakie otrzymał w ostatnim czasie. Jak informowaliśmy już na naszych łamach, prezes Stowarzyszenia "Dom", został wyróżniony przez kapitułę nagrody im. św. Brata Alberta - Adama Chmielowskiego. Marian Wierzbicki nagrodę za osiągnięcia w dziedzinie humanitarnej odebrał na niedawnych oficjalnych uroczystościach w Warszawie.

Prezes stowarzyszenia do otrzymania nagrody nominowany został na wniosek ks. Jana Kasprowicza, kustosza gnieź-nieńskiej katedry.
- Te wyróżnienia są dla mnie wielkim zaszczytem. To są jednak nagrody dla całego stowarzyszenia, zostaliśmy docenieni za to, co do tej pory zostało zrobione. Ktoś docenił nasz wysiłek oraz trud. Ja osobiście uważam, że moja osoba nie zasługuje na żadne nagrody - stwierdził skromny jak zwykle Marian Wierzbicki.
Maria Chwiałkowska -Grygiel uważa, że otrzymane przez nich nagrody to docenienie przede wszystkich osób, które mieszkają w ich domu oraz tych, które je wspomagają.

Józefat Sztuka, prezes światowego związku żołnierzy Armii Krajowej, zauważa, że jakiejkolwiek nagrody nie są przyznawane za nic. Dlatego cieszy się, że jego osoba została zauważona.

Czesław Jasińska natomiast podkreśla, ze otrzymany przez nią medal należy się wszystkim osobom działającym w "Solidarności".

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto