Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Epidemia różyczki w powiecie?

IB
Danuta Winiarska przyznaje, że więcej jest w tej chwili także innych infekcji wirusowych
Danuta Winiarska przyznaje, że więcej jest w tej chwili także innych infekcji wirusowych Iza Budzyńska
Od początku roku gnieźnieński sanepid, monitorujący przypadki chorób zakaźnych, odnotował ponad 40 przypadków różyczki. Choroba dla większości jest niegroźna.

Odnotowanych przez gnieźnieński sanepid przypadków zakaźnej choroby mamy od stycznia już więcej, niż zwykle przez cały rok. Od 2007 roku zachorowań rocznie zdarzało się po kilkanaście, czy kilka. Najwięcej do tej pory było w 2009 roku - 40 przypadków. Tymczasem, jak informuje Danuta Winiarska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gnieźnie, od początku roku do 27 marca odnotowano już 42 przypadki różyczki. Docierają kolejne zgłoszenia.

- W samym Kiszkowie ostatnio było trzynaście zachorowań - mówi Danuta Winiarska.
Skąd taki wzrost? Szefowa gnieźnieńskiego sanepidu przyznaje, że są rodzice, którzy nie chcą szczepić swoich dzieci. Sanepid upomina i zapowiada, że będzie karać grzywną.

- Przykład różyczki pokazuje, że warto szczepić - mówi. Jak wyjaśnia, duża część zachorowań w tej chwili to nastoletni chłopcy i młodzi mężczyźni - których obowiązkowe szczepienia jeszcze nie sięgnęły, wcześniej dotyczyły tylko dziewcząt. Sama choroba trwa kilka dni i nie jest szczególnie groźna, jednak w przypadku kobiet w ciąży wirus może prowadzić do poważnych uszkodzeń płodu. Szczególnie niebezpieczny jest w pierwszych trzech miesiącach.

Na razie w szkoły i przychodnie w Gnieźnie odnotowują po kilka przypadków różyczki. W III Liceum Ogólnokształcącym wśród uczniów kilku zachorowało, z tego względu przełożona została zaplanowana akcja krwiodawstwa. Na razie problemu nie mają gnieźnieńskiej przedszkola.

- U nas dotąd nikt z rodziców nie zgłaszał, żeby dziecko zachorowało. Jeśli mamy mniejszą frekwencję, to jest to podyktowane okresem poświątecznym - mówi Daniela Napieczyńska, dyrektor Przedszkola nr 9 w Gnieźnie.
Aby uchronić się przed zakażeniem należy, jak tłumaczy D. Winiarska, robić to, co w przypadku każdej choroby wirusowej - unikać dużych skupisk ludzkich, dbać o higienę, zdrowo się odżywiać. Wszelkim wirusom sprzyja przedłużająca się zima.

- Także jeśli chodzi o grypę, cały czas mamy zwiększoną ilość zachorowań - mówi Danuta Winiarska. Od początku marca co tydzień w powiecie sanepid odnotowuje około 1,5 tysiąca zachorowań i podejrzeń zachorowań. W Wielkopolsce 51 osób trafiło z jej powodu do szpitali.

Sanepid potwierdza, że ostatnio widoczny jest wzrost zachorowań na różyczkę, w Wielkopolsce nawet bardziej, niż w całym kraju. W całym województwie w pierwszym kwartale roku stwierdzono 854 przypadki - pięć razy więcej, niż przez ostatnie dwa lata.

Według służb sanitarnych szczepionych przeciwko różyczce jest około 90 procent dzieci, a uchylających się od obowiązkowych szczepień może w przyszłości być więcej. Tak dzieje się w Europie Zachodniej też w przypadku innych chorób zakaźnych.

Różyczka należy do tak zwanych chorób wieku dziecięcego. Jeśli już darzy się zachorować, to im wcześniej, tym ma łagodniejszy przebieg. Zdarzają się infekcje przebiegające praktycznie bezobjawowo.

Charakterystyczne objawy tej choroby to pogorszenie samopoczucia, powiększenie węzłów chłonnych, zapalenie gardła, zapalenie spojówek, gorączka i charakterystyczna wysypka. Zmiany skórne pojawiają się najpierw na twarzy i szyi, następnie rozprzestrzeniają się na tułów i kończy. Powiększenie węzłów chłonnych można zauważyć na dobę przed pojawieniem się wysypki. Ta zwykle ustępuje po trzech dniach.

- Człowiek chory jest zakaźny dla innych osób w okresie siedmiu dni przed pojawieniem się wysypki do pięciu-ośmiu dni po jej ustąpieniu - dodaje Danuta Winiarska.

Szacuje się, że od 20 do 50 procent przypadków może przebiegać bez widocznych objawów. Chociaż choroba sama w sobie nie jest groźna, z wyjątkiem ciężarnych, mogą pojawić się powikłania w postaci zapalenia stawów, mózgu, czy zmian skórnych.

Sanepid apeluje, o nie lekceważenie obowiązkowych szczepień, które mogą skutecznie uchronić przed zachorowaniami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto