Gmina Kiszkowo. Najstarsza kiszkowianka skończyła 101 lat! Pani Mieczysława piękny jubileusz obchodziła w Wełnicy [FOTO]

Wójt gm. Kiszkowo Tadeusz Bąkowski oraz Kierownik OPS Marzena Bałut odwiedzili p. Mieczysławę Imbirowicz. Złożyli jej życzenia z okazji 101 urodzin oraz przekazali okolicznościowy upominek i kwiaty. Pani Mieczysława jest najstarszą osobą z gminy Kiszkowo. Od kilku lat, z racji wieku, mieszka z synem i synową w podgnieźnieńskiej Wełnicy. Jak jednak relacjonuje Mirosław Imbierowicz, syn jubilatki, mama ciągle żyje Kiszkowem!

- Czasem budzi się i mówi co będzie gotować, wspomina czasy, które spędziła w szkole. Ona żyje Kiszkowem

– mówi syn Mieczysławy, która kilkadziesiąt lat pracowała jako kucharka w Kiszkowskiej szkole. Była bardzo aktywna nie tylko zawodowo, bo pracowała na etacie do 69 roku życia, ale także w życiu. Zawsze należała do komitetu rodziców w szkole ich czterech synów. Wszędzie było jej pełno. Doczekała się gromadki prawnucząt i dwóch praprawnucząt!

Choć Mieczysława dożyła 101 lat, jej życie nie zawsze było usłane różami. W czasie wojny jej rodzina była represjonowana, bo ojciec był powstańcem. Wraz z matką i siostrami została wysiedlona do Prus Wschodnich na roboty. Uciekła stamtąd, lecz niestety została schwytana i internowana w Gnieźnie. Z więzienia wyszła w dniu wyzwolenia Pierwszej Stolicy Polski, a już w kwietniu wyszła za mąż.

Dziś pani Mieczysława jest stateczną starszą panią. Choć zdrowie już nie dopisuje, zachowuje pogodę ducha. Syn Mirosław zapewnia jej jak najlepsze warunki do zasłużonego wypoczynku.
Solenizantce życzymy dużo zdrowia oraz wszelkiej pomyślności.