Gniezno: debata społeczna. Bezpieczeństwo to nasza wspólna sprawa
Wczoraj o godz. 17.30 w Miejskim Ośrodku Kultury rozpoczęła się debata społeczna dotycząca bezpieczeństwa w naszym mieście. W spotkaniu udział wzięli wiceprezydent Gniezna - Jarosław Grobelny oraz przedstawiciele służb - Straży Miejskiej, Państwowej Straży Pożarnej w Gnieźnie, Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie oraz mieszkańcy Gniezna.
Na wstępie spotkania wiceprezydent wraz z przedstawicielami służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo w naszym mieście przedstawili wszelkie zmiany, nowelizacje oraz wdrażanie nowych programów służących do ulepszenia bezpieczeństwa mieszkańców Gniezna. Wymienione zostały m.in. rewitalizacje kamienic, parków, remonty dróg i skrzyżowań, oświetlenia przy przejścia dla pieszych, budowa parkingów oraz takie programy jak KAWKA (polegająca na likwidacji niskiej emisji i wspierająca wzrost efektywności energetycznej i rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii), Krajowa Mapa Zagrożeń, czyli możliwość zgłaszania terenów, szczególnie zagrożonych niebezpieczeństwem, poprzez mobilną aplikację, którą może obsłużyć każdy z nas. wymieniony został także program „Dzielnicowy bliżej nas”, którego założeniem jest, aby dzielnicowy przez cały swój czas mógł pełnić rolę policjanta, który wychodzi zza swojego biurka i bezpośrednio kontaktuje się z mieszkańcami. To jest zmiana, która ma wzmocnić pozycję dzielnicowego.
Uczestnicy debaty zgłaszali swoje uwagi i propozycje odnośnie poprawy bezpieczeństwa na terenie gminy. Największą dyskusję wzbudzała propozycja mieszkańców, by zrobić przejście dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Świętokrzyska, Żuławy i Żabia. - Tam nie ma możliwości zrobienia przejścia dla pieszych, ponieważ przepisy mówią o tym, że do tego trzeba mieć chodnik po jednej i drugiej stronie przejścia. Natomiast tam brakuje takiego rozwiązania. Rewitalizację tego terenu planujemy na 2019 rok. Wówczas powstaną także chodniki i będzie można pomyśleć o przejściu dla pieszych - zapowiedział wiceprezydent Jarosław Grobelny. - Jeżeli w pobliżu nie ma oznakowanego przejścia dla pieszych dozwolone jest przechodzenie na drugą stronę ulicy, ale należy zachować szczególną ostrożność. W tym przypadku nie jest to wykroczenie - dodał komendant Straży Miejskiej.
Mieszkańcy z tego rejonu mieli także uwagi co do bezpieczeństwa nowopowstałego parkingu na ulicy Świętokrzyskiej, który znajduje się pod wiaduktem. - Z góry lecą jakieś betonowe płyty, a odkąd ruszyły prace nad parkingiem regularnie mamy pozalewane nasze ogródki. Skierowaliśmy w tej sprawie pismo do wojewódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi w tym temacie - mówili mieszkańcy. Wiceprezydent obiecał, że ta kwestią się zajmie, ale jak twierdzi problem zalewania ogródków prawdopodobnie musiał istnieć już wcześniej, bo problem jest z korektorem i złym odprowadzaniem wody od wiaduktu. Więc kwestia musi się zająć GDDKiA.
Mieszkańcy kolejno zgłaszali takie problemy jak nadmierny hałas w centrum podczas imprez letnich i padła propozycja reaktywacji amfiteatru przy jeziorze Jelonek. - Rewitalizację terenu nad jeziorem Jelonek mamy w panach. Z konkretnymi działaniami prawdopodobnie ruszymy jeszcze w przyszłym roku - powiedział J. Grobelny. - Jeżeli chodzi o imprezy latem, to staramy się te największe zorganizować na Placu św. Wojciecha, jednak naszym celem było to, by centrum Gniezna odżyło na wzór większych i europejskich miast. Ten pomysł szczególnie sobie chwalą właściciele lokali znajdujących się blisko Rynku. Twierdzą, że w tym roku mieli o wiele lepszy zysk niż w poprzednich latach, kiedy te imprezy odbywały się dalej od centrum - dodał prezydent.
Mieszkańcy apelowali także do Straży Miejskiej i policji, aby zwiększyć kontrole np. rowerzystów pędzących na chodnikach, czy w przypadku zaśmiecania, a w szczególności pozostawienia na chodnikach odchodów po swoich zwierzakach. - Staramy się o to zadbać, ale tu przede wszystkim potrzeba chęci i kultury osobistej mieszkańców. Jeżeli chodzi o pozostawienie psich odchodów w zeszłym roku złapaliśmy na "gorącym uczynku" 54 przypadki i ukaraliśmy na włącznie ponad 7000 zł mandatów - mówił komendant Straży Miejskiej.
Debata trwała ponad 3 godziny. Na zakończenie przedstawiciele służb wraz z wiceprezydentem obiecali się zając wszelkimi racjonalnymi uwagami, które zgłosili mieszkańcy.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?