Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: Komunia Święta - komercja czy przeżycie duchowe?

Sona Ishkhanyan
Dawid Stube/Fotostube
Rodzice prześcigają się w prezentach, w restauracjach brak miejsc, a handlowcy zacierają ręce. Księża apelują: zachowujmy umiar i nie zapominajmy o tym, co istotne: przeżyciu duchowym dziecka.

Gniezno: Komunia Święta - komercja czy przeżycie duchowe?

Maj - okres Komunii Świętej. Czy wciąż traktujemy ten moment jako przeżycie duchowe, czy raczej podchodzimy do tego jak do kolejnego, hucznego rodzinnego spotkania? Co o tym sądzą gnieźnianie?
Medaliki, różańce i święte obrazki dawno odeszły w niepamięć, jeśli chodzi o czołówkę prezentów komunijnych. Dziś dzieci przystępujące do Pierwszej Komunii obdarowuje się tabletami, iPhonami czy konsolami do gier. Nawet rower, uznawany niegdyś za prezent z górnej półki, obecnie jest niemodny. Na przestrzeni lat zastąpił go quad.

- Znaczną część naszego rynku przejęła elektronika i motoryzacja. Kiedyś tradycyjne upominki, takie jak łańcuszek czy Biblia, cieszyły się dużo większym zainteresowaniem - twierdzi sprzedawca sklepu z dewocjonaliami w Gnieźnie.

Zmienił się też sam sposób świętowania tego dnia. Skromną uroczystość w domowym zaciszu wyparły huczne obchody w restauracjach, swoim przepychem porównywalne do imprez weselnych. - W wyścigu o coraz droższe podarunki i wystawne przyjęcia na boczny tor odsuwa się to, co w Pierwszej Komunii św. najważniejsze - mówi Marcin Puk, mieszkaniec Gniezna. - Byłem ostatnio świadkiem takiej imprezy: zamki dmuchane i animator zabaw dla dzieci. To jest już gruba przesada - dodaje gnieźnianin.

Czy dziecko odkryje żywą wiarę, w ogromnym stopniu zależy od postawy rodziców. Musimy pamiętać o tym, że w przypadku ślubów mamy do czynienia z osobami dorosłymi, a w wypadku Pierwszych Komunii św. z dziećmi. I tu rodzice muszą w sposób właściwy zachować proporcje między otoczką całego wydarzenia, a tym, co najważniejsze. - Jestem zdania, że to długofalowa zależność. Tak jak dziecko jest wychowywane, jak przeżywa wiarę, jak odnajduje się w Kościele. To wszystko zależy od wychowania. Dzieci przejmują nasze podglądy, jeżeli my uważamy, że prezenty są ważniejsze, a przyjmowanie sakramentu to rzecz drugorzędna, tak samo czuje nasze dziecko - mówi Natalia Tomkowicz, rodzic dziecka komunijnego. - Niezależnie od tego, jak ksiądz czy katecheta poprowadzi przygotowania do przyjmowania Pierwszej Komunii św., to my rodzice jesteśmy większym autorytetem dla naszych dzieci i to my ponosimy większą odpowiedzialność za ich zachowania - dodaje Anna Wróblewska z Gniezna.

Faktem jest, że rozwój, postęp cywilizacyjny i zwiększone dochody, również mają znaczenie Za dawnych lat rower był takim samym dobrem, co teraz komputer czy quad.

Do sakramentu Komunii wkrada się komercja. Dlaczego? Pytamy księdza Jacka Orlika, proboszcza parafii św. Maksymiliana Kolbego w Gnieźnie.
- Na taki stan rzeczy nakłada się wiele czynników społecznych. Obserwując zachowania dzieci i rodziców wnioskuję, że jest grupa obojętnych, dla których I Komunia św. to tradycja oraz „fajna impreza z prezentami”. Druga grupa przeżywa przystąpienie dziecka do sakramentu jako autentyczne przeżycie duchowe. Ci pierwsi pojawiają się tylko z powodu otrzymania sakramentu, po czym znikają. I są ci, którzy regularnie praktykują, modlą się wspólnie w domach, podejmują wysiłek przekazania dziecku wiary. Te rodziny przychodzą co niedzielę razem do kościoła, modlą się i przystępują do sakramentów. Bo prezent dla dziecka też jest ważny, ale należy w tym wszystkim zachować umiar.

Co zrobić, aby zmienić taki stan rzeczy?
- Przede wszystkim systematyczne uczęszczać do kościoła, a nie intensyfikować takich zachowań tylko rok przed Komunią Świętą dziecka. Dziecko uczy się poprzez naśladowanie, jest to podstawa prawa pedagogiki. Stosując się do niego bądźmy dobrym przykładem dla naszych dzieci. Jest to działanie kilkuetapowe: najpierw wychowanie rodziców, kolejno odpowiednie przygotowanie w szkole przez katechetów, a następnie rozmowa z kapłanami przygotowującymi do przyjmowania Komunii Świętej. Wówczas, dzięki naszym wspólnym działaniom osiągniemy efekt dobrej postawy religijnej - twierdzi ks. J. Orlik.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto