Policjanci gnieźnieńskiej „drogówki” - jak relacjonuje - patrolowali centrum miasta. - Zauważyli samochód marki Fiat Seicento wykonujący „dziwne” manewry na drodze. Jego sposób jazdy wydał się policjantom podejrzany, zatem postanowili skontrolować pojazd i sprawdzić trzeźwość kierowcy. W czasie kontroli od 48-letniego Andrzeja G. siedzącego za kierownicą stróże prawa wyczuli woń alkoholu. Policjanci poinformowali go, że „jazda na podwójnym gazie” jest przestępstwem i zostanie on poddany badaniu na stan trzeźwości. Wówczas 48-latek zaczął utrudniać policjantom wykonywanie czynności w ten sposób, że umyślnie blokował otwór ustnika, przez co badanie było nieskuteczne.
- Mężczyzna nie stosował się również do poleceń i usiłował nawiązać połączenia telefoniczne. Wobec tego dwa telefony komórkowe, które miał przy sobie zostały zabezpieczone, pojazd zabrała pomoc drogowa, a on sam trafił do siedziby Komendy w celu przeprowadzenia dalszych czynności procesowych. Kolejna próba zbadania trzeźwości kierującego również poniosła fiasko. W Pogotowiu Ratunkowym 48-latek odmówił pobrania krwi. Wezwanie do zgodnego z prawem zachowania ani ostrzeżenie o użyciu środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej nie dały żadnego rezultatu. Funkcjonariusze musieli użyć chwytów obezwładniających. Po wykonaniu czynności mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?