Gniezno: Motoserce 2016. Klub motocyklowy Born to Ride znów w akcji

Gniezno: Motoserce 2016. Klub motocyklowy Born to Ride znów w akcji
Impreza rozpoczęła się rajdem motocyklowym ze Wrześni do Gniezna. Imponująca parada ryczących maszyn okrążyła miasto następnie zjechała na gnieźnieński Rynek, by tu stacjonować do godziny 16.00 i zachęcać ludzi do oddawania krwi. Z tej okazji przygotowano szereg atrakcji. Na scenie wystąpili Sama River Blues i Power Horse. Muzyka i motocykle przyciągały przechodniów, którzy pomimo niekorzystnej pogody przychodzili na rynek, a niektórzy z nich zdecydowali się oddać krew. Punktem poboru krwi był duży autobus - Ambulans do pobierania krwi, ustawiony na środku rynku. Przykład dawali sami motocykliści, a także prezydent Gniezna, Tomasz Budasz.

- Jest to cykliczna impreza organizowana wspólnie Września-Gniezno, a także w większości dużych miastach miastach w całej Polsce. Sensem tej akcji jest pozyskać krew, jako dar w ratowaniu życia. Pomimo opadów i złej pogody, chętnych nie brakuje. Frekwencja w Gnieźnie, jak co roku wypada bardzo dobrze. W tym roku mnóstwo młodych ludzi przyłączyło się do akcji, co nas bardzo cieszy - mówi Ireneusz Springer, z klubu Chapter Kruszwica.

O akcji dowiedziałem się w szkole. Bardzo się cieszę, że się zdecydowałem brać w nim udział. Jest to akcja potrzebna dla ratowania komuś życia. Dziś czuję się trochę takim bohaterem, który być może w przyszłości przyczyni się do ratowania komuś życia – mówi Andrzej Kwapich, licealista z Gniezna.

Dla gnieźnian przygotowane zostały również inne atrakcje jak: konkursy rowerowe, inscenizacje ratowania życia podczas pożaru, wypadku, czy też ataku terrorystycznego z udziałem strażaków z Gniezna.

Każdy, kto oddał krew otrzymał bon do Restauracji „Za Drzwiami” oraz jednorazową wejściówkę do Klubu „Szymański Fitnes”.