Na miejsce spotkania z dziennikarzami parlamentarzysta Ruchu Palikota wybrał teren obok stadionu hokejowego przy ul. Paczkowskiego - gdzie wcześniej znajdował się skate park. Ze sobą miał działaczy Ruchu Młodych z Gniezna i miniaturową deskorolkę - bo tylko taką, jak mówi, można się tu bawić.
- W tej chwili nie przypomina to skate parku ani trochę, teren jest zdewastowany, jak widać pełno szkła, butelek, miasto nie dba o to miejsce ani trochę - mówi Jacek Kwiatkowski.
Tematem poseł postanowił się zająć, jak mówi, dlatego, że do gnieźnieńskich działaczy zgłaszali się młodzi ludzie, którzy wcześniej spędzali tu czas. Do prezydenta Gniezna zwrócił się z pisemną interwencją poselską i ma nadzieję, że w przyszłorocznym budżecie miasta znajdą się pieniądze na ten obiekt. J. Kwiatkowski przypomina, że była to jedna z przedwyborczych obietnic Jacka Kowalskiego. Dodaje, że młodzi ludzie wierzą jeszcze w tego rodzaju zapewnienia.
- Starsze pokolenie jest przyzwyczajone już do tego, że politycy często obiecują i nie realizują swoich obietnic wyborczych - mówi poseł z Ruchu Palikota.
Czesław Kruczek, zastępca prezydenta miasta, któremu w magistracie podlega między innymi sport, wyjaśnia, że dawniej skate park znajdował się przy ul. Paczkowskiego, na terenie dzierżawionym od miasta przez spółdzielnię mieszkaniową. To, że teren przestał być wykorzystywany w ten sposób, wynikało ze zmiany przepisów w spółdzielni.
- Nie mamy jeszcze ostatecznego kształtu budżetu, stąd też nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że taka decyzja będzie podejmowana. Musimy mówić o realnych kosztach - mówi Czesław Kruczek.
Jak wyjaśnia, wstępne rozpoznanie zrobił dyrektor Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i według niego koszt jednego metra kwadratowego to około 500-1000 zł - zależnie np. od tego, czy jest już gotowe wcześniej utwardzone podłoże - a całego skate parku do 500-700 tys. zł.
W miejscu wskazanym przez posła Kwiatkowskiego przewidywana jest hala widowiskowo-sportowa (co do której od początku kadencji nie mogą podjąć wspólnej decyzji miasto i powiat). Inną możliwą lokalizacją skate parku są, jak podaje Czesław Kruczek,
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?