Delegacja z chińskiej prowincji Kanton gościła w Gnieźnie po raz drugi. Goście na razie podpisali porozumienie z prezydentem, dotyczące zorganizowania Festiwalu Kultury Kantońskiej. Przedstawiciele organizacji zajmującej się współpracą zagraniczną nie wykluczają nawiązania w przyszłości kontaktów gospodarczych.
Li Wei, wiceprzewodniczący Kantońskiego Stowarzyszenia na Rzecz Współpracy z Zagranicą, przyznaje, że przy okazji festiwalu - który odbędzie w maju przyszłego roku - do Gniezna ma przyjechać prócz artystów także grupa chińskich biznesmenów. Pomimo znacznych różnic w wielkości miast i liczbie mieszkańców, Wielkopolska i okolice Gniezna są jego zdaniem do Kantonu dosyć podobne - także dominują tu pola i lasy.
- Muszę powiedzieć, że pierwsze kroki, które zrobiliśmy, dają szansę na to, że Chińczycy będą zainteresowani zrobieniem tutaj produkcji - mówi Jacek Kowalski, prezydent Gniezna. - Najpierw kultura, którą chcą zaprezentować w Polsce, pokrywając wszelkie koszty związane z tym festiwalem. Tak jak deklaruje kilku przedsiębiorców, będą obserwowali, a później będą wyciągać wnioski i podejmować decyzje. Mam nadzieję, że te spotkania przyniosą pozytywny efekt.
W ramach planowanego festiwalu gnieźnianie będą mogli zobaczyć bardzo szerokie spektrum chińskiej i kantońskiej kultury - od tradycyjnej opery, przez pokazy sztuk walki, jak kung-fu, po jedzenie.
Cały pomysł na współpracę zaczął się od listu wysłanego do Ren Haiying, redaktor naczelnej magazynu "Gwiazdy Obserwują Chiny", propagującym współpracę z zachodem. Gościła ona wcześniej na wykładach w Polsce. Pomysłem, by zorganizować festiwal chińskiej kultury właśnie w Gnieźnie napisał do niej student Kolegium Europejskiego UAM.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?