Ocałym zdarzeniu funkcjonariuszy poinformował ks. Henryk Sobiereiski, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Kędzierzynie.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że sprawca, po włamaniu się do kościoła, przemieścił się w stronę zakrystii. Tam skradł kielich mszalny, wraz z monstrancją. Straty zostały wycenione na 10 tys. zł, do tego dojdą koszty naprawy XIX-wiecznych zamków. Ponadto, doszło do profanacji polegającej na rozsypaniu poświęconych komunikantów na obrus ołtarzowy. Sprawą zajmują się policjanci z komisariatu w Witkowie.
– Zamknąłem kościół w czwartek o 19:00. Otworzyłem go w piątek ok. 10:00. Główne drzwi były zamknięte jak zawsze, ale w środku było otwarte tabernakulum. Kiedy wszedłem do zakrystii okazało się, że włamanie miało miejsce bocznym wejściem – relacjonuje ks. Henryk Sobiereiski.
Jak przyznał proboszcz w rozmowie z nami, w przeszłości w Kędzierzynie doszło do kradzieży mosiężnych lichtarzy. Wówczas sprawca został schwytany.
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?