Poseł Tadeusz Tomaszewski, szef gnieźnieńskich struktur SLD zaprosił na spotkanie z przewodniczącym SLD przedstawicieli organizacji społecznych i samorządowych z Gniezna i powiatu. Tłumnie zjawili się sympatycy lewicy. Przygotowane w sali Gnieźnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej 130 miejsc dla osób, które potwierdziły przybycie, okazały się nie wystarczające.
Podczas dzisiejszego spotkania, które miało mieć wigilijny charakter, nie zabrakło aktualnej polityki. Tak więc pojawiły się problemy związane z ustawą o ogródkach działkowych, czy projektów PO, które zdaniem byłego premiera idą w stronę likwidacji spółdzielczości mieszkaniowej. Mowa była też o postulacie omawianym już nieraz przez gnieźnieńskiego posła Tadeusza Tomaszewskiego - uruchomieniu zamrożonych 7 mld zł z Funduszu Pracy, by pozwoliły sfinansować na przykład staże absolwenckie.
Plany SLD na nadchodzący rok to, jak zdradza Leszek Miller, na razie wybory samorządowe za dwa lata.
- Wszędzie tam, gdzie Sojusz Lewicy Demokratycznej rządzi i współrządzi, musi umacniać swoją pozycję, a wszędzie tam, gdzie jest w opozycji, próbować zdobyć władzę, bo tylko wtedy można realizować nasz problem. Kolejne miesiące będą głównie temu poświęcone, będziemy wychodzić z rozmaitymi propozycjami dotyczącymi warunków życia i pracy mieszkańców lokalnych społeczności - mówi.
Przewodniczący podkreśla, że SLD ma mocną pozycje w Wielkopolsce, na tle innych struktur.
Od rana L. Miller spotykał się z działaczami i z dziennikarzami w Poznaniu, z Gniezna pojechał do Kalisza.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?