Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lewica w Gnieźnie o premierze Morawieckim: "Złodziej pomysłów" - FILM

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Wideo
od 16 lat
W środę, 6 września na gnieźnieńskim Rynku odbyła się konferencja prasowa Wicemarszałka Sejmu RP Włodzimierza Czarzastego, Anny Marii Żukowskiej, Tadeusza Tomaszewskiego i kandydatów do Sejmu. Tematem wiodącym było państwo opiekuńcze z wysokiej jakości usługami publicznymi.

Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Nowej Lewicy, zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego. Nazwał go "złodziejem pomysłów".

- Pierwszy konkret PiS to wyżywienie szpitalach. Gdyby pan premier bywał lub jego rodzina w państwowych szpitalach powiatowych, to wiedziałby, że jedzenie tam nie jest dobrej jakości. Druga rzecz, o której się Pan ostatnio dowiedział to to, że w budynkach z wielkiej płyty, o ile się ich nie ociepli, to jest zimno. To jest wiedza rzadka w Pana środowisku. Ludzie powszechnie wiedzą, że jak się ociepli budynki, to ucieczka ciepła będzie mniejsza, przez co ludziom będzie lepiej i ekologia na tym skorzysta

- powiedział W. Czarzasty.

Wicemarszałek Sejmu dodał, że "dobrze, że wybory są co cztery lata, ponieważ dzięki temu premier Morawiecki dowiaduje się, jak jest naprawdę".

- Ale zadziwił mnie pan dzisiaj, zgłaszając postulat, aby w supermarketach były polskie produkty. Złodzieju pomysłów, rozumiem, że siedzisz i patrzysz na najlepszych i na ich postulaty. Pewnie Cię zdziwiło, że trzeci klub w parlamencie złożył 230 projektów ustaw, że w nich zapisane są dobre rzeczy dla Polek i Polaków. Złodzieju pomysłów, zwróć uwagę, że jest obywatelski projekt ustawy o rencie wdowiej

- podkreślił W. Czarzasty.

Poseł Tadeusz Tomaszewski przyznał, że Lewica domagała się ochrony polskiej granicy przed importem towarów żywnościowych, w tym i zboża od ponad roku. Osobiście, w porozumieniu z Wielkopolską Izbą Rolniczą, poseł kierował interpelacje do zmieniających się ministrów rolnictwa w tej sprawie.

- Cały czas mówiliśmy, że trzeba podjąć działania oraz szukać koalicjantów w tej sprawie w Unii Europejskiej. Zaspano, ponad 4 mln ton starego zboża jest w magazynach. Podczas dożynek w niedzielę jedna z rolniczek powiedziała, że może sprzedać tonę pszenicy za 700 zł, a rok temu sprzedawała za 1700 zł, a w tym czasie energie, paliwo i nawozy podrożały o kilkaset procent

- mówił T. Tomaszewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto