Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Mój teść zawsze był przeciwny Owsiakowi, ale odkąd sprzęt uratował jego wnuka, co roku wrzuca do puszki"

Paweł Brzeźniak
Filip i Kuba należą do setek, jeśli nie tysięcy w naszym kraju dzieci, którym pomógł sprzęt zakupiony przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Sprzęt Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uratował życie ich dzieci
18 maja 2015 roku nad ranem Bernadeta Nowak trafiła do szpitala w Gnieznie z bolami brzucha. Po zbadaniu przez lekarza okazało się, że jej synkowi, Jakubowi, spieszy się przyjść na świat, a był to dopiero 32 tydzień ciąży. Lekarze stwierdzili, że należy przewiezć ją do Poznania na ulicę Polną. - Porodu jednak nie można było zatrzymać. Syn urodził się tuż po godzinie 13 - wspomina Bernadeta. - Okazało się, że ma problemy z oddychaniem. Nie oddychał samodzielnie, był zaintubowany. Leżal przez miesiąc w szpitalu, korzystał ze sprzętu ofiarowanego przez WOŚP. Mój teść zawsze był przeciwny Owsiakowi, ale odkąd sprzęt uratował jego wnuka, co roku wrzuca do puszki. Już nic złego nie mówi - dodaje.

Syn Marty Pawlak urodził się w 27 tygodniu ciąży w Poznaniu na ul. Polnej. Od pierwszych chwil życia był podłączony do respiratora, ponieważ jego płuca nie były do końca rozwinięte na tyle, aby mógł sam oddychać - półtora miesiąca leżał w inkubatorze. - Dzięki temu sprzętowi nasz synek jest z nami, udało się utrzymać go przy życiu. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że są takie akcje, jak WOŚP, które wyposażają szpitale w tak potrzebne sprzęty, które pomagają wielu ludziom, zarówno tym najmłodszym jak i starszym. Dziś nasz syn ma 3,5 roku i jest naszym największym szczęściem, jakie nas spotkało - zaznacza Marta. - WOŚP jest to wspaniała idea, zawsze warto pomagać, wiem że są ludzie, którzy są przeciwni temu, ale może jeszcze nie skorzystali z tej pomocy. Będąc z synem na oddziale widziałam mnóstwo rodziców, którzy tak jak ja obawiali sie o każdy dzień życia swojego dziecka, nie jest to łatwe. Wiem, że jest ogrom ludzi tych najmłodszych jak i najstarszych, którym te maszyny pomogły i pomagać będą nadal, więc pamiętajcie naprawdę warto pomagać - dodaje.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto