W sobotę, 14 października, po godzinie 9.00 strażacy ze Strzyżewa Smykowego i Wymysłowa otrzymali bardzo nietypowe zgłoszenie. Musieli pomóc w łapaniu… bezpańskich owiec!
Jak się okazuje, cztery owce od około miesiąca błąkały się w okolicach Strzyżewa Paczkowego. Choć w pobliżu znajdują się hodowcy tych zwierząt, nikt nie przyznał się do zguby. Owce były widziane w Lulkowie, Strzyżewie Paczkowym i Smykowym. Sprzyjała im pora roku, bowiem tuż po kukurydzianych żniwach na polach znajdowało się dużo pożywienia, z którego chętnie korzystały, wypasając się na polach lokalnych rolników. Choć każdy z nich mógł krzyknąć „nie po sionym!!”, zwierzęta za nic miały jesienne zasiewy i mimo prób łapania pozostawały nieuchwytne. O ich bytowaniu wiedział wydział środowiska w Urzędzie Gminy i sołtysi.
W piątek, 13 października, owieczki upodobały sobie pole graniczące z drogą krajową 15. Niestety, powtórnie próby ich złapania spełzły na niczym, aż do soboty, kiedy na numer alarmowy 112 otrzymano zgłoszenie: owce beztrosko biegają po ruchliwej drodze. Jako, że owce z natury są płochliwe, a osobniki z okolic Strzyżewa wyglądały, jakby wędrowały od dawna, mogły wyrządzić szkody na drodze, wpadając pod nadjeżdżające z dużą prędkością. Dlatego konieczna była pilna interwencja strażaków-ochotników.
- Potwierdzam taką interwencję, w sobotę o 9.15 strażacy wyjechali do owiec znajdujących się na DK 15 i pomogli w ujęciu dwóch sztuk
– podaje mł. bryg. Jarosław Łagutoczkin, Rzecznik Prasowy Powiatowej Straży Pożarnej w Gnieźnie. Niestety, dwie owce zbiegły i nadal błąkają się po polach.
Nie wiadomo jeszcze, do kogo należały zwierzęta i dlaczego błąkały się od około miesiąca. Na zdjęciach, które udało nam się zrobić ukradkiem, nie widać kolczyków z numerami identyfikacyjnymi zwierząt gospodarskich. Ustalaniem tożsamości pojmanych owieczek zajmie się gnieźnieńska policja.
Nietypowa interwencja strażaków. Na DK 15 łapali bezpańskie… owce!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?