- Zapoznałam się z Waszymi postulatami w trakcie naszego spotkania w dniu 5 października 2020. Oczekujecie wstrzymania prac nad ustawą o ochronie zwierząt tzw. Piątki Kaczyńskiego i zmiany na stanowisku ministra rolnictwa. Na żadną z tych decyzji nie mam wpływu, gdyż nie należę, ani do posłów wnioskodawców tej ustawy, ani do większości sejmowej, która decyduje o składzie rządu i terminach procedowania projektów ustaw w parlamencie - przyznaje posłanka Paulina Hennig-Kloska z Koalicji Obywatelskiej. - W związku z powyższym rozsypywanie słomy i rozstawianie transparentów przed wejściem do kamienicy, w której mieści się moje biuro poselskie, podczas mojego pobytu na posiedzeniu sejmowym, jest bezcelowe i jedynie utrudnia życie mieszkańcom miasta, zwłaszcza ulicy Dąbrówki, zaś wylewanie gnojówki na klatce schodowej – mieszkańcom budynku. Pragnę zwrócić Państwa uwagę na fakt, że właściwym adresatem Waszych postulatów jest Jarosław Kaczyński i partia rządząca Prawo i Sprawiedliwość - dodała posłanka.
Jak poinformowała nas posłanka Hennig-Kloska, podobną pamiątkę rolnicy pozostawili po sobie przed domem Tadeusza Tomaszewskiego. Sam zainteresowany potwierdził nam tę informację. - W nocy między 3 a 4 rano rzucono obornik i wylano gnojowicę przed moim domem wieszając baner z napisem "Tu mieszka zdrajca wsi". Sąsiad powiadomił mnie telefonicznie w nocy - powiedział T. Tomaszewski.
W środę, 20 października, czeka nas kolejna odsłona protestu rolników w powiecie gnieźnieńskim i całym kraju.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?