W czwartek rano policja została zawiadomiona o próbie kradzieży rzeźby z Waliszewa. Została wyrwana z podłoża z betonową podstawą i porzucona. Na razie policja nie ma podejrzanych.
Figura została zabrana do naprawy, przy okazji będzie dodatkowo zabezpieczona przed takimi próbami. Podobna, zakończona powodzeniem kradzież miała miejsce trzy lata temu, stojąca w Waliszewie rzeźba była więc kopią tej postawionej tu pierwotnie.
- Zabezpieczenia zadziałały, nie udało się ukraść rzeźby po raz drugi. Nie dało się jej oderwać od podstawy - mówi Krzysztof Gronikowski z Urzędu Miasta i Gminy w Kłecku. - To miejsce jest blisko leśniczówki, ale nikt nie czuwa przecież cały czas, próba kradzieży mogła więc być niezauważona. Może figura okazała się za ciężka, ale może też ktoś zauważył, że próbują ją wywieźć.
Figura karczmarza ma uszkodzoną szyję, prawdopodobnie ktoś właśnie montując tam sznur lub łańcuch próbował wyrwać ją z postumentu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?