Próby samobójcze udaremnione przez policjantów
około 20:30 oficer dyżurny gnieźnieńskiej policji otrzymał telefoniczną informację i MMS, z których wynikało, że 18-letni mieszkaniec Kłecka zamierza targnąć się na swoje życie. Taki sygnał policjanci otrzymali od byłej dziewczyny chłopaka. Poinformowany o takiej sytuacji oficer dyżurny policji podjął natychmiastowe działania. - Pod adres zamieszkania desperata wysłał patrol, będący najbliżej. Jednocześnie dyżurny przyjrzał się dokładnie zdjęciu. W tle widać było narzędzia stolarskie, co mogło wskazywać, że mężczyzna znajduje się w garażu lub pomieszczeniu gospodarczym - opisuje asp. sztab. Anna Osińska, rzecznik policji w Gnieźnie. - Dyżurny polecił patrolowi w pierwszej kolejności dotarcie w te miejsca i miał rację. Po otwarciu drewnianych drzwi w pomieszczeniu gospodarczym policjanci z Komisariatu Policji w Kłecku sierż. sztab. Karol Jarzyński i sierż. Paweł Konieczny ujawnili wiszącego 18-latka. Natychmiast poluzowali pętlę wisielczą, a następnie odcięli nieprzytomnego mężczyznę - dodaje.
Dzięki udzieleniu przez nich pomocy przedmedycznej udało się przywrócić jego funkcje życiowe. Na miejsce przybyła karetka pogotowia. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Do drugiego zdarzenia o podobnym charakterze doszło po 1.00 w nocy ze środy na czwartek w jednym z mieszkań w centrum Gniezna. Po przybyciu na miejsce policjantów drzwi otworzyła kobieta, która krzyczała, że jej partner podciął sobie żyły i potrzebuje natychmiastowej pomocy. - Stróże prawa zatamowali krwawienie niedoszłego samobójcy i założyli mu opatrunek uciskowy. Później policja do czasu przybycia pogotowia ratunkowego, które przybyło po krótkim czasie monitorowała stan mężczyzny. Dzięki pomocy policji mężczyzna w dobrym stanie został przetransportowany do szpitala - mówi asp. sztab. Anna Osińska, rzecznik policji w Gnieźnie.
Niestety doszło też do prób samobójczych, które zakończyły się tragicznie. W środę przed południem policjanci zostali wezwani do jednego z gnieźnieńskich hoteli, gdzie w pokoju znajdowały się zwłoki 68-letniej kobiety. Wcześniej wynajęła ona pokój w hotelu, niewykluczone, że popełniła samobójstwo. Sprawą zajął się prokurator, a ciało kobiety zostało zabezpieczone w Zakładzie Medycyny Sądowej.
Natomiast w poniedziałek w pobliżu Lipek w gminie Czerniejewo odkryto zwłoki wisielca. Ciało 44-letniego mieszkańca gminy znajdowało się na parkingu leśnym. Zwłoki znajdowały się cztery metry nad ziemią. Sprawą zajął się prokurator.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?