Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni PiS o utracie nieruchomości na Liliowej: "Miasto straciło kilkumilionową nieruchomość, a prezydent 'zamiata sprawę pod dywan'"

Redakcja
Budynek przy znajdujący się przy ulicy Liliowej w należał do Gnieźnieńskiego Towarzystwa Budownictwa Socjalnego. Po likwidacji TBS-u, przynosząca kilkumilionowe dochody, majątek Miasta trafił do Skarbu Państwa. Radni Miasta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości oskarżają urzędników o zaniechanie, a prezydenta Gniezna o "zamiatanie sprawy pod dywan". Tematem ma się zająć Najwyższa Izba Kontroli.

Radni PiS o utracie nieruchomości na Liliowej: "Miasto straciło kilkumilionową nieruchomość, a prezydent 'zamiata sprawę pod dywan'"
Przypominamy, że Gnieźnieńskie Towarzystwo Budownictwa Socjalnego zostało zlikwidowane w marcu 2017 roku. Wówczas zapewniono, że cały majątek spółki przejdzie w ręce Miasta Gniezna. Okazuję się, że nieruchomość przy ulicy Liliowej w Gnieźnie przeszła na własność Skarbu Państwa, zarządzanego przez Starostwo Powiatowe w Gnieźnie, jeszcze w lutym 2018 roku. Co ciekawe mieszkańcy płacili czynsz na rzecz Miasta. Wiemy już, że Starostwo Powiatowe w imieniu Skarbu Państwa wystąpiło do Miasta o zwrot pobranego od lutego 2018 roku czynszu.

-Nie nam jest rozsądzać kto zawinił w tej sprawie. Błędy pojawiły się poprzez różne stopnie urzędnicze, począwszy od samego likwidatora spółki. Czy były to działania celowe,czy też brak kompetencji urzędników dowiemy się o tym wkrótce, bo sprawą zajmie się Najwyższa Izba Kontroli - mówił radny Paweł Kamiński. Jak zaznaczył dalej radny P. Kamiński bardziej martwi ich trzymanie całej sprawy w tajemnicy. -Fakt utraty przez Miasto tej nieruchomości został zatajony przez prezydenta - przed mieszkańcami tej nieruchomości, przed radnymi Rady Miasta Gniezna i oczywiście prezydent nie poinformował opinii publicznej - mówi. Zatajenie to nie wszystko! Na sesji lipcowej radnym na Radzie Miasta przedłożono uchwałę, która daje prezydentowi szerokie kompetencje w sprawie podejmowania samodzielnych czynności odnośnie nieruchomości należących do Miasta.

- Ta uchwała jest stworzona po to, by prezydent dalej milczał i dalej sprawę zamiatał pod dywan. Ci, którzy mają dobre ucho to słyszeli, że prezydent biegał za starostą, by zamienić nieruchomość. Stąd te nadzwyczajne kompetencje! - mówi P. Kamiński.

-Sposób, w którym nam przedstawiono uchwałę w lipcu był taki, że w wielu sytuacjach należy natychmiast podjąć decyzję i dlatego prezydent Rada powinna się zrzec swoich uprawnień na rzecz prezydenta, aby on mógł w razie konieczności szybko podejmować decyzje. Dzisiaj okazuję się, że tą uchwałę przygotowano pod ten konkretny przypadek. Być może chodziło o to, by dokonać zamian jakichś nieruchomości ze Starostwem Powiatowym. Jeżeli w taki sposób przekłada się uchwały Radzie Miasta, to znaczy, że manipuluje się radnymi. Ich kompetencje ulegają erozji. Właściwie Rada ma coraz mniejszy wpływ na podejmowane prze prezydenta decyzji, a przecież jest organem społecznymi i powinna mieć kontrolę nad działaniami Miasta - dodaje radny Marek Bartkowicz.

-Najbardziej będą poszkodowani mieszkańcy, którzy chcieli wykupić na własność te mieszkania. Teraz cała ta procedura się przedłuży na parę lat - zaznaczył na koniec Jan Szarzyński, radny Rady Miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto