18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie MAKI realizuje nowatorski projekt. O seksualności niepełnosprawnych

Iza Budzyńska
W ramach projektu Stowarzyszenia MAKI realizowany jest m. in. trening rodzicielski.
W ramach projektu Stowarzyszenia MAKI realizowany jest m. in. trening rodzicielski. Iza Budzyńska
Gnieźnieńskie Stowarzyszenie MAKI realizuje warsztaty dla dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie. Poznają zagadnienia, o których i zdrowym trudno mówić, ale doświadcza ich każdy.

Jak wykąpać i nakarmić dziecko, czy do ginekologa można pójść z mamą lub siostrą, czy to, co dzieje się z moim ciałem jest normalne i czy inni też tak mają - takie pytania zadają i dostają na nie odpowiedzi podopieczni Stowarzyszenia MAKI. W ramach projektu, skierowanego do dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną, uczą się rozpoznawać swoje potrzeby, mówić o problemach, zadawać pytania, zadbać o zdrowie. Przed nimi spotkanie z seksuologiem, a w trakcie - trening rodzicielski. Żeby zdawali sobie sprawę, że rodzina i dziecko to odpowiedzialność 24 godziny na dobę.

- Mówienie o seksualności, o płciowości jest trudne dla pełnosprawnych, a jeśli ktoś jest niepełnosprawny, sprawia mu jeszcze większą trudność - mówi Aneta Mężyńska-Malinger, koordynator projektu.
Jednocześnie, jak przyznaje, plan spotkań i warsztatów bardzo dobrze przyjęli rodzice, opiekunowie, czy pracownicy domów środowiskowych i warsztatów terapii, którzy na co dzień zauważają, że te tematy istnieją i że nie zawsze wiadomo, jak rozmawiać.

Żeńska część uczestniczek ma za sobą spotkanie z ginekologiem, na którym usłyszały, jak wygląda wizyta w gabinecie, o badaniach, objawach, które powinny zaniepokoić. Chodziło przede wszystkim, jak tłumaczy Aneta Mężyńska-Malinger, o przełamanie lęku przed wizytą u lekarza.

Podzieleni na grupy uczestnicy spotykają się także z położną, uczą się na symulatorach niemowlęcia, jak kąpać, ubierać, czy karmić. dziecko To także odpowiedź na potrzeby samych podopiecznych.

- Osoby niepełnosprawne też mówią o tym, że chciałyby założyć rodzinę, chciałyby mieć dzieci. Zadaniem pracowników zatrudnionych w projekcie jest pokazanie przede wszystkim, jak trudna i odpowiedzialna jest ta rola, jakie to jest złożone, jak wiele potrzeba czasu, pracy, jakie są trudności związane z opieką nad dzieckiem - mówi Aneta Mężyńska-Malinger.

- To nie ma służyć temu, żeby namawiać do czegokolwiek, ale pokazać, że to jest odpowiedzialność, że dziecko to jest coś, co jest na całe życie, coś, czego nie można odłożyć na później, ale jest z nami na całe życie - mówi położna Ewa Grzeszczyk. Przyznaje, że podczas zajęć sama miała okazję nauczyć się radzenia z problemami, o których wcześniej nie pomyślała. Na przykład z pielęgnacją dziecka poradzi sobie osoba mniej sprawna fizycznie. Położna podkreśla, że zakres przekazywanej wiedzy w każdej grupie dobrany jest do możliwości uczestników.
Sytuacje, z którymi każdy może stanąć oko w oko na co dzień, to jednak nie wszystko. W projekcie chodzi o to, by niepełnosprawni wiedzieli, co to znaczy być kobietą i mężczyzną. To odkryć im - i przy okazji ich otoczeniu - pomoże sesja zdjęciowa, w której wezmą udział. To kolejny element przełamania barier i stereotypów.

- Ma przede wszystkim złamać stereotyp, że osoby niepełnosprawne nie są atrakcyjne. Mają być przedstawieni jako ludzie ładni, atrakcyjny, przystojni mężczyźni i piękne kobiety - mówi A. Mężyńska-Malinger.

Projekt "Jestem niepełnosprawny - mam prawo kochać i żyć w społeczeństwie" jest realizowany dzięki współfinansowaniu z PFRON, przekazanemu przez województwo wielkopolskie. Stowarzyszenie MAKI przyznaje, że już w trakcie pojawiają się pomysły na kolejne działania.

Aneta Mężyńska--Malinger,
koordynator projektu "Jestem niepełnosprawny - mam prawo kochać i żyć w społeczeństwie":

Myślę, że temat seksualności osób nie tylko z niepełnosprawnością intelektualną, ale myślę, że nas samych, ludzi pełnosprawnych dorosłych jest dziś tematem tabu. Reakcja na ten projekt była bardzo pozytywna. Rodzice, pracownicy placówek, czy opiekunowie, widzą, że te osoby mają również takie potrzeby. Są one zauważane i ważne jest, by osoby niepełnosprawne pracowały ze specjalistami, zdobywały wiedzę. W ramach projektu odbędzie się spotkanie z seksuologiem dr Izabelą Fornalik. Zadaniem tych warsztatów jest przedstawienie siebie w roli kobiety, w roli mężczyzny, poznanie swoich potrzeb, radzenie sobie z nimi, żeby to nie było coś, co pojawia się, z czym sobie nie radzą. Żeby osoby niepełnosprawne wiedziały, co dzieje się w danym momencie z nimi, z ich ciałem i żeby to nie budziło w nich lęku

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto