Usterkę zauważyła rejestratorka, która ok. 6.30 otworzyła drzwi do przychodni na Winiarach. W pomieszczeniach znajdowało się pełno wody. Oprócz podłogi, drzwi i ścian zalane zostały również komputery.
Natychmiast zamknięto dopływ wody oraz wyłączono instalację elektryczną i cieplną. - Gospodarze Domów z pobliskich bloków po przebraniu się w gumowe kalosze zaczęli wygarniać miotłami rzekę wody z zalanych pomieszczeń - relacjonuje nam Marek Zygmunt, który poinformował naszą redakcję o tym zdarzeniu.
Praca na miejscu wymagała jeszcze większego zaangażowania, dlatego Gnieźnieńska Spółdzielnia Mieszkaniowa ściągnęła na miejsce specjalistyczną firmę sprzątającą. - Pojazdem spółdzielni przywieziono trzy specjalne odkurzacze do zbierania wody, które również Gospodarze Domów ze spółdzielni zaczęli obsługiwać - mówi Marek Zygmunt.
Do godziny 10.00 osuszyć większą część pomieszczeń przychodni i przyjąć pierwszych chorych pacjentów.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
