Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zła passa leśniczego trwa. Policja zatrzymała go jak prowadził po alkoholu

Karolina Barełkowska
Właściciel Dory ma kłopoty. Został zatrzymany przez policję do rutynowej kontroli. Jak się okazało, prowadził pod wpływem alkoholu. Obecnie mężczyzna przebywa w szpitalu.

Zdarzenie miał miejsce w piątek, 6 marca. Leśniczy został zatrzymany około godziny 17.00 w Żydowie. Jak informuje gnieźnieńska policja , 49-latek kierując Nissanem miał w organizmie 1 promil alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Jak się dowiedzieliśmy, obecnie przebywa w szpitalu.

Czytaj także: Poważne zarzuty dla leśniczego. Znęcał się nad psem?

Leśniczy, w ostatnim czasie, nie ma dobrej passy. Wszystko rozpoczęło się pod koniec stycznia, kiedy to obrońcy zwierząt zabrali mężczyźnie psa rasy posokowiec. Ich zdaniem zwierzę było przez wiele tygodni głodzone. Leśniczy odpierał zarzuty, mówiąc że pięcioletnia Dora była chuda, ponieważ uczestniczyła w polowaniu. Ponadto jak twierdził, zaczęła w ostatnim czasie chorować, a jego winą było to, że nie poszedł z nią do weterynarza. Tłumaczył jednak, że nie głodził psa i nie bił - jak twierdzili członkowie gnieźnieńskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Zwierzę z inicjatywy TOZ trafiło do domu tymczasowego. Sprawa na chwilę ucichła. Do czasu, kiedy to prezydent Tomasz Budasz zdecydował, że pies wróci do leśniczego. Jak tłumaczył zastępca prezydenta Jarosław Grobelny, miasto nie mogło podjąć innej decyzji. - Nie jesteśmy od tego, żeby zgadzać się lub też nie, żeby ten pies wrócił do właściciela. Miasto faktycznie wydaje w tej sprawie decyzje, jednak trzeba pamiętać, że musimy działać zgodnie z procedurą administracyjną. Jest ustawa o ochronie zwierząt i żeby komukolwiek odebrać zwierzę trzeba udowodnić, że ktoś się nad nim znęca - mówił J. Grobelny.

Czytaj także: Liczy się procedura i pies wróci do myśliwego?

Po tej decyzji w internecie zawrzało. Ludzie zarzucali prezydentowi, że jego stanowisko to nie prawo, lecz bezprawie. Posypało się pod adresem Tomasza Budasza wiele nieprzyjemnych epitetów. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami odwołało się także do Samorządowe Kolegium Odwoławczego, które to zmieniło decyzję prezydenta. Dora zostaje w domu tymczasowym.

Michał Bernaciak , radca prawny, który reprezentuje leśniczego przyznaje, że jego klient z uwagi na nagłe pogorszenie stanu zdrowia obecnie przebywa pod stałą opieką lekarzy. - Zgodnie z zaleceniami lekarzy nie udziela żadnych komentarzy - mówi. - Zmęczona nagonką rodzina nie ma sił, aby dłużej prowadzić nierówną walkę z osobami anonimowymi, które nie znając wszystkich okoliczności sprawy rozpętały kampanię nienawiści i dlatego jest gotowa dobrowolnie oddać psa do czasu prawomocnego zakończenia sprawy karnej. W tym celu wystąpimy do prezydenta Miasta Gniezna ze stosownym wnioskiem w tej sprawie. Podkreślam, że ten krok spowodowany jest wyłącznie troską o zdrowie mojego klienta i spokój jego rodziny, a także o dobro psa, który od prawie dwóch miesięcy przebywa u nowego opiekuna. Nasze stanowisko w sprawie pozostaje bez zmian, nie uznajemy żadnych zarzutów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Wierzymy jednocześnie, że działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami uszanują rozstrzygnięcie sądu lub prokuratury w tej sprawie - dodaje.

Michał Michalak, nadleśniczy nadleśnictwa w Gnieźnie, informuje nas, że nie został poinformowany o sytuacji z 6 marca, dlatego nie może komentować sprawy dotyczącej prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu przez leśniczego. - Jesteśmy mocno zaniepokojeni całą tą sytuacją, jednak na wyciąganie ewentualnych konsekwencji przyjdzie jeszcze czas - stwierdził szef leśniczego.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto