Bovelli Bedding. W strefie w Fałkowie otwarto pierwszą fabrykę

W czwartek, 21 października w samo południe w siedzibie firmy pod adresem Fałkowo 152 w obecności m.in. przedstawicieli władz lokalnych, świata nauki i otoczenia biznesu nastąpiło uroczyste otwarcie nowej fabryki. Inwestycja o powierzchni ponad 5,5 tys. mkw. została zbudowana na ponad 3,1 ha działce.

Bovelli Bedding sp.zo.o jest firmą młodą utworzoną w czerwcu 2013 roku. Kapitałowo powiązaną z belgijska spółka rodzinną Veldeman Bedding NV istniejącą od ponad 50 lat a osobowo ze spółką Complet Chmielewscy sp.j. działającą na rynku rodzimym od 1989 roku.

- Od początku naszej działalności zajmujemy się produkcją mebli tapicerowanych, a w szczególności łóżek kontynentalnych wraz z materacami, zagłówkami i pufami. Mamy w planach powiększenie oferty o inne elementy wyposażenia sypialni. Nasze produkty, na chwilę obecną, w 98% przeznaczone są na eksport na różne rynki UE. Produkujemy miesięcznie ok 9500 szt. mebli. Dziennie wyjeżdża z naszych magazynów 3-5 naczep towaru. Posiadamy niezwykle bogatą ofertę zagłówków sypialnianych oraz tkanin meblowych. Jesteśmy firmą rodzinną i takie również przyświecają nam wartości we współpracy z naszymi pracownikami i parterami biznesowymi

- mówi Aniela Ben-Or, dyrektor zarządzająca Bovelli Bedding w Fałkowie, która dodaje, że na produkcji zatrudnionych jest około 50 osób. Dziennie firma jest w stanie wyprodukować około 600 łózek, rocznie jest to ponad 100 tys. elementów. Łóżka z Bovelli Bedding można spotkać na rynkach: belgijskim, holenderskim, szwedzkim i niemieckim.

Marc Veldeman, prezes zarządu spółki Bovelli Bedding, przyznaje, że cała sieć to zarobki na poziomie około miliona dolarów. - Tutaj jest 10% całego biznesu. Myślę, że ten rynek dopiero się otwiera. Problem polega na tym, że ludzie nie wydają wystarczającej ilości pieniędzy na dobrą jakość łóżek i snu. 33% naszego życia spędzimy w łóżku. Mamy nadzieję, że ludzie w Polsce i innych krajach nabiorą takiej świadomości, żeby wydawać więcej pieniędzy na dobrą jakość snu.

Andrzej Łozowski, wójt gminy Łubowo podkreśla, że początki powstawania strefy ekonomicznej były trudne, ale dziś ten obszar jest w pełni uzbrojony. - Ponad rok temu wszystkie grunty zostały sprzedane, czyli blisko 40 ha. Dziś otwieramy zakład firmy Bovelli Bedding, która postawiła swój obiekt w pięknym stylu. Dzięki temu mamy zysk w postaci podatku od nieruchomości, a także miejsca pracy, które będą nie tylko dla mieszkańców gminy, ale także innych osób.

Starosta Piotr Gruszczyński zaznacza, że poprzez takie wydarzenia gmina Łubowo rośnie w siłę. - To w tej gminie dochodzi do tak radosnych wydarzeń biznesowych. Stworzenie drogi S-5 dało nam możliwość współpracy z firmami - mówi.

Spółka mimo krótkiego okresu działalności ma na swoim koncie liczne nagrody i wyróżnienia, m.in. Orzeł Powiatu Gnieźnieńskiego dla Przedsiębiorczości w kategorii eksporter, Gepard Biznesu, Mocna Firma Godna Zaufania, Efektywna Firma, Brylant Polskiej Gospodarki, Samorządowo-Gospodarczy Hit Regionu. Po trzech latach działalności, czyli już w 2016 roku, Bovelli Bedding znalazła się na złotej liście 200 producentów mebli w Polsce, a w roku 2021 zdobyła Diament Meblarstwa.

Spółka oferuje swoje produkty również na rynku krajowym pod marką produktową Vicino, która jest prawnie chronionym znakiem towarowym zarejestrowanym w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), podobnie jak znak towarowy Bovelli Bedding.