Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Mieleszyn. SP w Karniszewie to aktywna szkoła z najmłodszym dyrektorem w Polsce

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
W niewielkiej szkole w gminie Mieleszyn dzieje się bardzo dużo! Na jej czele od niespełna czterech miesięcy stoi 32-latek spod Murowanej Gośliny.

Szkoła w Karniszewie ma około 140 uczniów, placówka posiada oddział przedszkolny dla dzieci w wieku od 3 do 6 roku życia. Uczęszczają one do szkoły m.in. z: Karniszewa, Sokolnik, Przysieki, Kowalewa, Dziadkowa, Świątnik Wielkich i Małych. W tym roku szkolnym placówka będzie miała aż 29 absolwentów z dwóch oddziałów 8 klasy. Szkoła właśnie rozpoczyna nabór do klasy pierwszej i oddziału przedszkolnego.

Od 25 października zeszłego roku jej dyrektorem jest Mateusz Smoleń-Kotlenga, który w tym roku skończy 33 lata.

- Kilka dni analizowałem, czy startować w konkursie na dyrektora, w końcu się zdecydowałem. Zarabiam mniej niż wcześniej pracując w prywatnej podstawówce i liceum, ale tu chyba chodzi o pracę u podstaw. Dojeżdżam z Boduszewa koło Murowanej Gośliny – to około 40 km. Mogłem starać się o pracę w dużo bliższym Poznaniu, ale zdecydowałem inaczej. Rodzina na początku była sceptyczna, bowiem mówili: „zobaczymy, co z tego będzie”, licząc pewnie, że nic z tego nie wyjdzie, albo się rozmyślę. A potem mówili, że będę musiał dużo siedzieć po nocach. Nauczyłem się jednak, że muszę szanować pracę i rodzinę. Za bardzo się wkręciłem i siedzę tu czasami w dni wolne. Zajmuję się m.in. skręcaniem mebli. Dochodzi wtedy do zabawnych sytuacji, kiedy rodzice stoją przy drzwiach wejściowych i machają zaciekawieni widząc, że dyrektor zdjął marynarkę i wziął się za meble

– opisuje nowy dyrektor.

Szkoła obrała kierunek bardzo techniczny w związku z tym, że taka jest lokalna społeczność i jej specyfika. Dzieci ze szkoły w Karniszewie w ok. 75% zostają potem uczniami szkół branżowych i techników. Z jednej strony niewielu z nich pójdzie na studia, ale z drugiej strony mają fach w ręku. Czasami wykonywany zawód jest dziedziczny, bowiem dzieci ze wsi mają więcej okazji do zdobywania praktyki.

- Chcemy być zawodowcami, nasza pracownia ma być stricte techniczna, z wkrętarkami, wiertarkami, piłami czy lutownicami. Będzie troszkę biologiczna, bo te przedmioty leżą w kręgu zainteresowań uczniów, i o to nam chodzi. Możemy sobie wmawiać, że będą wielkimi polonistami, ale to okaże się wielką porażką. Chcielibyśmy wyróżniać się też w aspekcie sportu – mamy olbrzymie boisko, choć jeszcze niezagospodarowane

– mówi Mateusz Smoleń-Kotlenga.

- Co prawda, nie mamy hali. Marzyła by nam się, ale to jest nierealne. Może bliższa jest opcja z dużym namiotem. Mamy drużynę piłkarską dziewczynek, która w zawodach o puchar Tymbarku zajmuje wysokie miejsca. Miałem pomysł, żeby nasi uczniowie jeździli na WF do Mieleszyna, ale kiedy miało się to zacząć, pozamykano nam szkoły. Zaczną, już za chwilkę. Po przejęciu szkoły rozmawiałem z każdą klasą i właściwie wszędzie słyszałem o sportowych i estetycznych oczekiwaniach

– zaznacza.

- Nasi uczniowie to ludzie świadomi swoich potrzeb!

– stwierdza dyrektor.

- Sami zauważyli, że w naszej szkole nie zajmujemy się segregacją śmieci, to raz, dwa znaleźliśmy sponsora na kosze do segregacji. Od najbliższego miesiąca nikt w naszej szkole nie będzie też korzystał z butelek plastikowych z napojami, bo na każdym z korytarzy stoją już dystrybutory z wodą, sfinansowane przez Spółkę Polanie z Kłecka. To drobne rzeczy, ale jakże ważne dziś

– kwituje Mateusz Smoleń-Kotlenga.

Szkoła otrzymała 60 tys. zł w ramach projektu Laboratorium Przyszłości dofinansowanego ze środków Ministerstwa Edukacji i Nauki. Wniosek w tej sprawie nowy dyrektor złożył pierwszego dnia pracy, ostatnie pieniądze zostały wydane w zeszłym tygodniu. Są już meble i roboty techniczno-informatyczne, a będą drukarki 3D, wkrętarki, wiertarki, a także mikroskopy i inne przybory doświadczalne.

Oprócz starania się o dofinansowanie, priorytetem nowego dyrektora jest wspólne działanie rodziców, nauczycieli i uczniów, a także żeby atmosfera była odpowiednia do nauki.

- Trzeba też powalczyć o wyniki egzaminów ósmoklasistów. Zorganizowałem szkolenie z nowoczesnych metod nauczania z Zytą Czechowską, nauczycielem roku 2019. Powiedziała nam, że najważniejsze są efekty i cele, a nie oceny. Zależy nam także na celowaniu zajęć dodatkowych, chcemy, żeby uczniowie mieli większy wpływ na to, w jakich zajęciach wezmą udział. Wiadomo, że nie zrobimy szkoleń youtuberskich, ale nasz przekaz musi być dopasowany do współczesności

– przyznaje Mateusz Smoleń-Kotlenga.

W szkole wyremontowano od podstaw gabinety, które są wizytówką szkoły, prace przeprowadzono także w gabinecie logopedy, psychologa i pedagoga.

- Pomagali nam inni ludzie, którzy przez trzy tygodnie pracowali społecznie. Mówili na przykład: „Chodziłem do tej szkoły i ona zrobiła ze mnie porządnego człowieka”. Lokalni mieszkańcy chcą pomóc, wystarczy tylko ich zaprosić do szkoły i wskazać kierunek współdziałania. Szkoły zamykają się, trochę przez lockdown, a trochę przez strach przed oceną ludzi z zewnątrz

– uważa dyrektor.

- Chcemy rozpocząć współpracę z lokalnym środowiskiem. Nie jesteśmy bazyliką, która stoi na środku wsi i nikt nie ma do niej wstępu. Jesteśmy centrum kulturalnym Karniszewa, nie ma nic innego, co mogłoby przykuć uwagę. Nie ma tutaj rozrywek. Duże miasto jest oddalone, komunikacja nie jest wyborna. Mamy parę pomysłów, jak zaangażować mieszkańców, ale musimy poczekać aż obostrzenia zostaną odwołane. Kiedy mieliśmy Dzień Babci i Dziadka, to trudno opisać, jaką radość przyniosło to wydarzenie. Np. dla dziadków, którzy przyjechali ze Śląska. Seniorzy bardzo to przeżywali, bo babcia była u fryzjera trzy godziny, a dziadek prasował koszulę i szykował garnitur już tydzień wcześniej. Radość, którą mogliśmy obserwować to wymierna nagroda za nasze starania

– dodaje.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto