Gnieźnianin pobił matkę
Jak informuje gnieźnieńska policja, sprawa wyszła na jaw dopiero po tym, jak kobieta udała się do szpitala. Wcześniej dramat rozgrywał się w czterech ścianach, także po tym incydencie 77-letnia gnieźnianka próbowała bronić syna.
- Lekarz Szpitalnego Oddziału Ratunkowego powiadomił gnieźnieńskich policjantów o jej brutalnym pobiciu. Funkcjonariusze szybko ustalili sprawcę tego czynu, którym okazał się 52-letni syn ofiary. Mężczyzna został zatrzymany. Pokrzywdzona nie chciała go skrzywdzić i złożyła bardzo lakoniczne zeznania. Jednak odniesione obrażenia oraz ustalenia poczynione w toku wykonanych czynności pozwoliły na przedstawienie mu zarzutu znęcania się fizycznego i psychicznego nad matką. Decyzją prokuratora 52-latek został skierowany do szpitala na obserwację - informuje asp. Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.
Jak dodaje, gnieźnianin był już wcześniej karany. Mundurowi ustalili, że do awantur i przemocy dochodziło w rodzinie już wcześniej, jednak matka nie zgłaszała ich na policję, bo bała się, że syn zostanie ukarany.
- Ofiary przemocy domowej rzadko decydują się z własnej woli zgłosić po pomoc. Często aby doszło do ujawnienia dramatu i powiadomienie o tym odpowiednich służb czy choć by bliskich mija nawet kilka lat. Zdarza się, że pokrzywdzeni bronią swoich oprawców usprawiedliwiając ich przed przyjaciółmi czy rodzinną, a po pomoc zgłaszają się gdy są już u kresu sił - wyjaśnia A. Osińska.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?