Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Cmentarz św. Krzyża: Grób był, ale zniknął. Rozebrano go, a części poukładano w kilku miejscach. Dlaczego?

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Ogromny szok przeżyła pani Urszula, odwiedzając grób swojej zmarłej matki. Okazało się, że grób… po prostu zniknął, a tuż obok pochowano mężczyznę. Elementy grobu z kolei były poustawiane w kilku miejscach cmentarza. Pod płotem, oparte na innych nagrobkach...

O zdarzeniu poinformowała nas pani Kinga, synowa Urszuli. Z jej relacji wynika, że gdy w Dzień Matki teściowa udała się na cmentarz św. Krzyża, w miejsce grobu jej rodzicielki, Grażyny. Miała zapalić znicz, ale okazało się, że nie ma gdzie. Na miejscu, gdzie jeszcze kilka tygodni wcześniej stał czarny grób zastała… kupkę ziemi i część nowo wykopanego grobu obcego zmarłego mężczyzny! Zszokowana kobieta udała się do swojej synowej.

- Po chwilowym szoku postanowiliśmy wyjaśnić sytuacje. Dotarłyśmy do pracownika, grabarza. Okazało się, że grób babci został rozebrany. Grób miał się zapaść w dół, podczas kopania dołu obok, a pracownik powtarzał w kółko, że mógł stracić życie…

- opowiada pani Kinga, podkreślając, że miejsce pochówku było opłacone. Jak relacjonuje kobieta, która nie ukrywa zdenerwowania sytuacją, po zapytaniu pracownika, gdzie ma zapalić znicz, ten miał zrobić butem małą dziurę w ziemi i powiedzieć: tutaj.

Jak się okazało, podczas pochówku w bardzo bliskiej odległości od grobu Grażyny, 20 maja pochowany został obcy mężczyzna. Podczas kopania jego grobu istniało wielkie ryzyko, że grób zmarłej w 2000 roku matki Urszuli zapadnie się, co mogło skutkować nawet przygnieceniem pracownika. Dlatego jej grób został rozebrany. Kobiety z rodziny zmarłej szokuje najbardziej fakt, że elementy nagrobka, zostały przeniesione w kilka miejsc na cmentarzu. Części ciężkie, jak główna płyta położono na innym, starym grobie, a inne elementy nagrobka położono dalej, ułożone za innym nagrobkiem. O konieczności rozebrania nagrobka z kolei poinformowano tzw. „dysponenta” grobu, osobę z rodziny, która pochowała panią Grażynę.

Grób był, ale go nie ma. Gdzie są zwłoki?

Bliscy nieboszczki mają duże wątpliwości co do umiejscowienia zwłok zmarłej. Jak mówią, odległość między miejscem pochówku jej i zmarłego niedawno mężczyzny jest bardzo mała i wygląda tak, jakby miał on zostać pochowany… w grobie kobiety. Pracowniczka administracji stanowczo zaprzecza takiemu obrotowi spraw.

- Cmentarz jest stary i odległości grobów są jakie są, ale zwłoki znajdują się cały czas na tym samym miejscu

– relacjonowała kobieta w rozmowie z nami. Zgodnie z jej wypowiedzią, grób musiał zostać rozebrany, bo mógł się rozpaść i nie mają tu znaczenia wniesione opłaty cmentarne. Nie tłumaczy to jednak sposobu rozmieszczenia elementów nagrobka, w kilku miejscach cmentarza. Pracownicy cmentarza nie mają sobie nic do zarzucenia.

- Poinformowano nas, że nagrobek ponownie zostanie założony do końca bieżącego tygodnia (do 5 czerwca – przyp. Red.), bo ziemia z grobu obok musi się „uleżeć"

- dodaje pani Kinga. Do tego czasu rodzina nie będzie mogła zapalić znicza na nagrobku zmarłej babci. Taki stan, jeśli faktycznie pomnik zostanie postawiony na nowo do końca tygodnia, potrwa łącznie dwa tygodnie.

Co się dzieje na Cmentarzu św. Krzyża?

To nie pierwsze niepokojące sygnały, jakie do nas docierają w sprawie Cmentarza św. Krzyża. Jakiś czas temu informowano nas o opłakanym stanie skarp i murów oporowych graniczących z prywatnymi posesjami. Odwiedzający groby bliskich zaniepokojeni są wszechobecnymi śmieciami przy wysokich skarpach, a pomiędzy nekropolią a Jeziorem Świętokrzyskim jeszcze zimą miały się walać elementy starych nagrobków. Do tego tematu jeszcze wrócimy.

Gniezno. Cmentarz św. Krzyża: Grób był, ale zniknął. Rozebrano go, a części poukładano w kilku miejscach. Dlaczego?

Gniezno. Cmentarz św. Krzyża: Grób był, ale zniknął. Rozebra...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto