Gniezno: Kolumna Zwycięstwa została odsłonięta [FOTO]

Kolumna, która stanęła przy wejściu do Szkoły Podstawowej nr 5, upamiętnia setną rocznicę Bitwy Warszawskiej. Przełomowy moment wojny polsko-bolszewickiej nazywany jest Cudem Nad Wisłą i określany jako przełamanie ofensywy rosyjskiej na zachód Europy. Z okazji stulecia tamtych wydarzeń zawiązano specjalny komitet pod przewodnictwem Macieja Chosińskiego, który rozpoczął starania o postawienie kolumny zwycięstwa.

Odsłonięcie kolumny poprzedziła msza w dawnym kościele garnizonowym, której przewodniczył biskup Bogdan Wojtuś. Na ul. Chrobrego obecni byli żołnierze wojsk obrony terytorialnej, grupy rekonstrukcyjne, a także liczni mieszkańcy chcący upamiętnić wydarzenia sprzed wieku. Po odśpiewaniu hymnu państwowego głos zabrał jeden z członków komitetu, Paweł Kamiński.

- Sto lat temu obroniliśmy Polskę i Europę przed systemem, który w całości negował wartości i całą chrześcijańską konstrukcję starego kontynentu. Zwycięstwo nad bolszewikami w 1920 roku nie bez przyczyny porównywane jest do zwycięstwa Jana III Sobieskiego pod Wiedniem - mówił przemawiający jako pierwszy radny miejski z Prawa i Sprawiedliwości.

- Spotykamy się w chwili, kiedy dokładnie sto lat temu, o tej porze, marszałek Piłsudski dekorował swoich żołnierzy w Brześciu nad Bugiem - zwycięzców bitwy nad Niemnem. Pierwsza myśl upamiętnienia bohaterów, którzy w tej wojnie oddali swoje życie za dopiero co odzyskaną wolną Polskę, walcząc z bolszewicką nawałą, pojawiła się w marcu tego roku, jednak epidemia i to, co z nią się wiązało, sparaliżowała nasze myśli. Na szczęście nie na długo - opowiadał Maciej Chosiński, prezes komitetu.

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz miejskich, starostwa powiatowego, a także byli i obecni posłowie i senatorowie. List wojewody wielkopolskiego Tomasza Mikołajczyka odczytała jego zastępczyni, Aneta Niestrawska.

- Była to jedna z największych i najważniejszych bitew ludzkości. Gdyby nie to zwycięstwo, trudno jest wyobrazić sobie to, co dosięgnęło by nie tylko Polskę, Polaków, ale i całą Europę. Dzisiaj stajemy tutaj odsłaniając kolumnę zwycięstwa, ale tak jak powiedział ksiądz biskup - musimy pamiętać o tym, że zwycięstwo nie jest dane raz na zawsze, że wolność nie jest przywilejem, z którym zawsze będziemy żyli i musimy o nią walczyć każdego dnia patriotyzmem lokalnym, budując przyszłość naszej ojczyzny - mówił Jarosław Grobelny, zastępca prezydenta miasta Gniezna.

Kolumna została poświęcona przez biskupa Bogdana Wojtusia. Następnie pod pomnikiem zostały złożone kwiaty przez liczne delegacje. Uroczystości zakończyły się odśpiewaniem "Roty" Marii Konopnickiej.

- Dlatego Kolumna Zwycięstwa, bo już w czasach antycznych kolumna była symbolem chwały. Nasza niemal 4-metrowa kolumna zwieńczona jest orłem, symbolem Wojska Polskiego z 1919 roku - opisuje radny Paweł Kamiński z komitetu budowy pomnika. Inicjatorem jego powstania jest Maciej Chosiński. - Petycja, która pojawiła się w przestrzeni publicznej, a jest wyrazem sprzeciwu wobec Kolumny Zwycięstwa, została napisana w bardzo nerwowy sposób przez osoby, które albo nie rozumieją historii, albo wyrażają swoje ubolewanie wobec tego, co dokonało się 100 lat temu. Petycja we wszystkich punktach, poza jednym, niesie same kłamstwa. Oto stan prawdziwy: ustawienie kolumny wymaga jedynie przesadzenia kilku, co najwyżej kilkunastu małych krzewów; żaden cis nie zostanie wycięty; lokalizacja została uzgodniona ze wszystkimi niezbędnymi do tego wydziałami UM i w żaden sposób nie narusza ładu przestrzennego; kolumna zostanie wykonana i zainstalowana zgodnie ze wszystkimi wymogami prawa budowlanego i w żaden sposób nie będzie zagrażała zdrowiu i życiu przechodniów. W jednym tylko punkcie petycja nie kłamie, rzeczywiście instalacja kolumny będzie wymagała usunięcia trzech stojaków na rowery, które prawdopodobnie zostaną przeniesione w inne miejsce - dodaje.