Gniezno: kradzież - właściciel sklepu zatrzymał sprawczynie

Gniezno: kradzież - właściciel sklepu zatrzymał sprawczynie

Do kradzieży doszło dwa dni temu. Do sklepu wielobranżowego znajdującego się na ulicy 3 Maja w Gnieźnie, weszła dość niepozornie wyglądająca rodzina: matka z córkami. - Nie wyglądały na złodziejki, ale coś mnie zaniepokoiło w ich zachowaniu. Rozproszyły się po całym sklepie i zadawały dużo pytań, tak jakby chciały każda z osobna zwrócić moją uwagę - relacjonuje zdenerwowany pracownik sklepu. - Takie podejrzane zachowanie spowodowało, że po cichu wyciągnąłem telefon i zacząłem nagrywać - dodaje.

Po ich wyjściu pracownik zauważył brak towaru na ladach i po dokładnym obejrzeniu nagrania z telefonu komórkowego stało się jasne, że rodzina weszła do sklepu z zamiarem kradzieży. Przekazał on właścicielowi sklepu filmik z telefonu . - Początkowo myślałem, że sprawa już jest stracona - mówi właściciel. Od ponad 20 lat prowadzę własny interes i spotkałem się z różnymi złodziejami, ale tego, że matka z córkami: jedną nastoletnią , a drugą w wieku około 10 lat zachowa się w taki sposób, przekracza granice mojej wyobraźni - dodaje. Jednak późniejsze zachowanie matki okazało się być bardziej żenujące.

Rozpoznanie i zatrzymanie

Poza prowadzeniem sklepu, właściciel na co dzień sprzedaje na targu przy ul. Wyszyńskiego w Gnieźnie. Dwa dni po najściu, w ubiegłą środę, właśnie tam rozpoznał sprawczynie kradzieży i próbował je zatrzymać. - Matka okazała się sprytniejsza i uciekała, zostawiając nastoletnią córkę na miejscu zdarzenia, to już przekracza moje wszelkie wyobrażenia o rodzinie, nie rozumiem jak mogła zostawić córkę w takiej chwili - z zażenowaniem twierdzi właściciel. Poszkodowany wezwał policję. Funkcjonariusze po wstępnym przesłuchaniu i po obejrzeniu wyżej wspomnianego nagrania zabrali dziewczynkę na komisariat policji.
Sprawą zajmie się teraz sąd rodzinny.