Gniezno. Oficjalnie otwarto nowe domy dziecka przy ul. Konopnickiej

Budynki mieszczą się na dwóch oddzielnych działkach po 900 mkw. i mają metraż około 120-130 mkw. Znajdują się one przy ul. Konopnickiej, niedaleko Domu Pomocy Społecznej im. Małżonków Terakowskich przy ul. Wrzesińskiej, który także podlega starostwu. Obecnie funkcjonowaniem domów dziecka zajmuje się Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.

- Dwa nowe ośrodki zostały wybudowane, bo tak nakazywała nam ustawa. Ustawa, która nie była realizowana przez wcześniejsze zarządy powiatu i tu nikogo nie oceniam, bo zapewne każdy sobie założył, że "mamy jeszcze czas". Czas skończył się w grudniu 2020 roku. Podjęliśmy natychmiast czynności, jak przyszliśmy w 2018 roku i udało się nam zlokalizować działkę, która spełnia wymogi ustawowe i umieścić na niej te dwa domy

- mówiła Anna Jung, wicestarosta Powiatu Gnieźnieńskiego. Zapewniła również, że dzieci będą czuły się komfortowo w nowym miejscu.

Na otwarciu nowej placówki pojawili się przedstawiciele władz powiatu, rady powiatowej, policji, a przede wszystkim pracownicy i podopieczni ośrodka. Uczestnicy zwiedzili nowe budynki, nie zabrakło także oficjalnego przecięcia wstęgi wraz z dziećmi.

Jak będzie wyglądać życie podopiecznych ośrodka? O tym opowiedzieli przedstawiciele Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

- Przede wszystkim, dzieci uczestniczą w normalnych zajęciach szkolnych. Wracają ze szkoły, jedzą obiad i zaczynamy zwyczajne, rodzinne życie, czyli odrabianie lekcji, mówienie o tym, co się wydarzyło, czego chcemy i czego nie chcemy. Kadra pedagogiczna jest bardzo dobrze przygotowana, także tutaj nic się nie zmieniło

- mówiła Dorota Perlik, dyrektorka PCPR.

Według informacji przekazanych przez Powiat, w sprawie pierwszego ze starych budynków nie podjęto jeszcze konkretnych decyzji. Drugi obiekt wystawiono na sprzedaż, jednak dotychczas nie znalazł nabywcy.

W placówkach mieszczących się obecnie na terenie Trzemeszna i Gniezna nie można było zapewnić warunków, które spełniać mają współcześnie domy dziecka. W nowych budynkach do dyspozycji wychowanków będą wyłącznie pokoje 2-osobowe (a nie jak dotychczas 2-, 3- lub nawet 4-osobowe). Będą to w istocie domy rodzinne, a nie instytucje mieszczące się we wciąż dostosowywanych do ich potrzeb obiektach. Poza tym, dostosowanie do ustawowych wymogów tylko budynku w Trzemesznie, wyłącznie pod kątem ochrony ppoż. oraz zasad BHP w tym wytyczenie dróg ewakuacyjnych, to koszt kilkuset tysięcy złotych. Całość nowej inwestycji obejmującej natomiast budowę dwóch domów dziecka przy obecnie funkcjonującym DPS to blisko 2 mln zł.