Gniezno stawia na geotermię! Chcą się wwiercić 2 kilometry w ziemię!

Na to Gniezno czekało od blisko 30 lat, bo wtedy powstały wstępne założenia. Po uzyskaniu ogromnych pieniędzy miasto zleciło geotermalny odwiert, który trwa nieopodal ul. Gdańskiej, na jednej z działek.

[video][video]122929[/video][/video]

- Trzeba powiedzieć, że o geotermii urząd miejski myślał jeszcze za czasów pana prezydenta Trepińskiego. Ponad 30 lat temu powstało pierwsze opracowanie na potrzeby Urzędu Miejskiego, natomiast nigdy nie było środków zewnętrznych na odwiert. Jeden odwiert to koszt wielkości 16 milionów złotych, a potrzebne są dwa, a nawet i trzy. Czyli jak łatwo sobie policzyć to pewnie około 50 milionów złotych na trzy odwierty. Dzisiaj, wykonując pierwszy odwiert na głębokość 2000 metrów, mamy pozyskane 100% środków finansowych. 16 milionów pozyskaliśmy z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, więc nie ryzykujemy pieniędzy miejskich. Jeżeli otrzymamy pozytywny wynik, a więc będzie odpowiednia temperatura wody, zasolenie i wydajność, wtedy będziemy musieli przystąpić do budowy kolejnych otworów, a myślę, że również tutaj będą środki zewnętrzne, bo rozmawiałem już na ten temat z panią minister klimatu

– relacjonował Prezydent Gniezna, Tomasz Budasz, stojąc na tle wielkich maszyn służących do poszukiwania ciepłej wody wewnątrz ziemi.

Wstępnie planuje się, że odwiert będzie miał głębokość ok 2100 metrów. Aby pozyskana w ten sposób woda spełniała oczekiwania PEC-u i była źródłem ogrzewania powinna mieć ok. 75 stopni Celsjusza. Jeśli będzie zimniejsza, istnieją rozwiązania technologiczne pozwalające na jej dogrzanie. Mało tego, być może woda w ten sposób uzyskana będzie mogła posłużyć do zasilenia basenów termalnych, a niewykluczone jest, że będzie bogata w minerały. Jedno jest raczej pewne: woda tam będzie, ale nie wiadomo o jakich właściwościach.

- Specjaliści raczej są optymistami i w tym rejonie woda z otworów jury dolnej powinna być. Nie spodziewam się, że tej wody nie będzie. Kwestia jest tylko ilości tej wody, czy będzie faktycznie 200 metrów sześciennych na godzinę, czy będzie mniej, a może będzie więcej. Ważne jest również, aby ta woda podpłynęła nam z 2000 metrów niemalże pod powierzchnię terenu, bo jeżeli woda podpłynie nam bardzo wysoko, to będzie oznaczało, że mamy bardzo dobre efekty bardzo dobrą warstwę i to będzie bardzo dobry prognostyk na przyszłość. Moim zdaniem jedyna niepewność w tym rejonie jest co do temperatury. Te 70- 75 stopni powinna ta woda powinna mieć taką temperaturę, natomiast gdyby się zdarzyło że tej wody będzie mało to jest możliwość wykorzystania tego otworu na przykład do zasilania basenów czy lecznictwa

– relacjonował dr Bogdan Noga z firmy Multiconsult.

Szacuje się, że pierwszy odwiert będzie trwał jeszcze około trzech miesięcy i od jego wyników zależą dalsze kroki miasta.