Pomnik powstał w 1793 roku, ale został zniszczony przez hitlerowskiego okupanta. Od pewnego czasu trwają starania, aby odbudować to miejsce, które ma powstać z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Gniezna. Zgodnie z projektem pomnik ma mieć 6,38 m wysokości, a za nim mają znajdować się docelowo 102 tabliczki o wymiarach 15x30 cm z informacją o fundatorach. – Łączny koszt tej inwestycji to 165 tysięcy złotych. Pomnik będzie oświetlony – mówi Jan Socha, prezes Towarzystwa Miłośników Gniezna. – Powstał 16-osobowy komitet odbudowy. Na tel cel stworzyliśmy specjalne konto.
Zobacz, jak wygląda projekt pomnika
Każdy, kto chce przekazać środki na budowę, może to czynić przelewem na konto. Oto numer: 33 1020 4115 0000 9602 0162 9369.
Osoba lub firma, która przekaże 200 zł, otrzyma "cegiełkę". Od 200 do 500 zł – podziękowanie imienne, od 500 do 1000 zł – Encyklopedię Gniezna i Ziemi Gnieźnieńskiej, a powyżej 1000 zł – tabliczkę granitową z podziękowaniem imiennym.
Jan Socha przyznaje, że "zbiórka pieniędzy nie idzie tak łatwo, jak na początku można by sądzić". - Mamy obecnie zebranych ok. 68 tys. zł. Wystąpiliśmy o pomoc do naszych ministerstw - kultury i administracji. Uzyskaliśmy tam odpowiedź, że pozyskanie pieniędzy jest niemożliwe ze względu na to, że mogą finansować tylko obiekty, które są w rejestrze zabytków - informuje Jan Socha, który podkreśla, że w kwestii zbiórki środków wysłano ponad 100 listów do instytucji, osób fizycznych i przedsiębiorców. Udział w odbudowie pomnika zapowiedział marszałek Marek Woźniak, prezydent Tomasz Budasz, Wielkopolska Izba Przemysłowo-Handlowa Oddział w Gnieźnie. - Muszę powiedzieć z pewnym zdziwieniem, że oprócz pana senatora nie odpowiedzieli pozostali parlamentarzyści i radni miasta Gniezna. Sądzę, że jest to chwilowy zator ze względu na odbywające się wybory. Po wyborach pewnie ta sytuacja się zmieni - mówi z nadzieją Jan Socha.
Do tej pory rozebrano parkan i wykonano fundament. Uzupełniona została skarpa, która była rozmyta. Tam w przyszłym tygodniu będzie budowany parkan. Umowa z wykonawcą stanowi, że pomnik będzie postawiony do końca października. Do wykonania inwestycji brakuje ok. 58-60 tysięcy złotych.
- Inicjatywa odbudowy pomnika powstała ponad 10 lat temu. Byliśmy grupą patriotów lokalnych, którzy chcieli odbudować ten pomnik, a nie mieliśmy żadnej mocy prawnej. Zwróciliśmy się z prośbą do Towarzystwa, które bardzo chętnie zajęło się wspólnie z nami tą odbudową - mówi Maria Wichniewicz. - Odbudowa tego pomnika, jak zresztą każdego, który jest w tradycji gnieźnieńskiej, powinna być bardzo ważna. Jeżeli nie będziemy szanować naszej historii, to nie mówmy o rozwoju tradycji czy kultury w naszym mieście. Wszystko rodzi się w wielkich bólach, a największym z nich są pieniądze. Chciałabym zaapelować do wszystkich mieszkańców, do tych, którzy czują się patriotami lokalnymi o wpłaty. Nawet najdrobniejsza wpłata będzie dla nas bardzo istotna. Chciałabym też zaapelować do radnych, którzy powinni dać przykład w tej odbudowie - dodaje.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?