Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

In vitro Gniezno. Miasto przystąpi do programu marszałkowskiego. Skorzystać będzie mogło pięć par

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Dalsze losy miejskiego programu in vitro. Miasto, póki co, nie może zrealizować swojego programu, ale przystąpi do programu Marszałka Województwa Wielkopolskiego.

Rada miasta 22 stycznia 2020 roku podjęła uchwałę dotyczącą dofinansowania do leczenia niepłodności w latach 2020-2023. Uchwałę pozytywnie zaopiniowała Agencja Technologii Medycznych. Miasto nie mogło jednak przystąpić do realizacji programu, ponieważ Wojewoda Wielkopolski, Łukasz Mikołajczyk, zaskarżył uchwalę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Cała procedura zaskarżenia i postępowania w sądzie trwała do 24 listopada ubiegłego roku, kiedy WSA oddalił skargę Mikołajczyka.

- Myśleliśmy, że będziemy mogli rozpocząć program, ale tak się nie stało. Decyzja sądu została podważona. Obecnie sprawa toczy się w Naczelnym Sądzie Administracyjnym

– relacjonował członek klubu radnych „Koalicja dla Pierwszej Stolicy”, Piotr Jagodziński.

Gnieźnieńskie pary z możliwością dofinansowania do in vitro

Wkrótce jednak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego, Marek Woźniak, rozpoczął własny program pilotażowy dofinansowania do zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców całej Wielkopolski. Na ten program przeznaczono milion złotych. Rada Miasta wystosowała pismo do marszałka z prośbą o wyrażenie zgody na przystąpienie Gniezna do programu i otrzymała w zeszłym tygodniu zgodę.

- Sam program pokrywał się z naszym, gnieźnieńskim. Wybrano dwie poznańskie kliniki: Klinika Invimed i Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny przy ul. Polnej

– podkreśla Jagodziński.

Kwota przeznaczona na dofinansowanie do leczenia niepłodności, tak samo jak w gnieźnieńskim programie, to 30 tys. zł, a dofinansowanie będzie mogło otrzymać 5 par. Koszt jednej procedury zapłodnienia pozaustrojowego wynosi średnio 8.000 - 12.000 zł. (w zależności od ośrodka). Uczestnikom programu przysługuje możliwość dofinansowania do 3 prób zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego w wysokości do 5.000 zł. każda jednak nie więcej niż 80% kosztów całej procedury biotechnologicznej.

Do pilotażowego programu przystępują też miasta Trzcianka, Złotów i Piła. Gdy tylko będzie wiadomo ile gmin zgłosi się do programu, marszałek ogłosi kolejne postępowanie przetargowe na realizacje programu w kolejnym roku. Zatem, jeśli Naczelny Sąd Administracyjny przyjmie skargę wojewody, Gniezno będzie mogło po raz kolejny przystąpić do marszałkowskiego programu.

Radni przyjmują też scenariusz z pozytywnym rozwiązaniem do Gniezna. Dlatego chcą zarezerwować w budżecie miasta kwotę 30 tys. zł na rok 2022.

- Skoro obecna władza polityczna uznała, że in vitro jest czymś złym, postanowiliśmy jako klub zainicjować te działanie w ramach samorządu. Posunięcie wojewody jest tylkowo polityczne, zakwestionowanie tej uchwały było dla nas bardzo niezrozumiałe, zresztą decyzja sądu pokazała, że wojewoda się mylił

– relacjonował Zdzisław Kujawa z klubu „Razem dla Pierwszej Stolicy”

Będzie dofinansowanie z powiatu?
Być może parom zmagającym się z niepłodnością pomoże też gnieźnieński powiat. Jak relacjonował Mariusz Mądrawski, klub radnych Lewicy wystąpi z inicjatywą zabezpieczenia środków w budżecie powiatu na program leczenia niepłodności.

In vitro Gniezno. Miasto przystąpi do programu marszałkowskiego. Skorzystać będzie mogło pięć par

In vitro Gniezno. Miasto przystąpi do programu marszałkowski...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto