Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus Gniezno: czy to będzie sądny czas dla przedsiębiorców i ich firm?

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Koronawirus Gniezno: czy to będzie sądny czas dla przedsiębiorców i ich firm?
Koronawirus Gniezno: czy to będzie sądny czas dla przedsiębiorców i ich firm? Adam Ligiecki
Nie ulega wątpliwości, że wiele lokalnych firm bardzo mocno odczuje skutki epidemii koronawirusa, a cześć może nie przetrwać.

- Zaczyna się robić lipa. Zaczyna brakować materiałów z zagranicy w mojej branży, czyli płytki włoskie i hiszpańskie – mówi bez ogródek Mirosław Szablak, właściciel firmy remontowo-budowlanej Mirtech. – Miałem podpisać umowę, a inwestor wycofał się z rozmów. Roboty mam na dwa miesiące i pożyjemy, zobaczymy. Do tego trzeba spojrzeć oczami pracownika, gdyż w telewizji mówią, że państwo wypłaci rekompensaty do pensji. To po co pracować? My będziemy ogłaszać upadłość konsumpcyjną i masa pracowników zostanie bez środków do życia – dodaje.

Pesymizmu nie kryje także Rafael Wojciechowski, menadżer Startu Gniezno, który wspólnie z bratem prowadzi znany klub Vehikuł Czasu na Winiarach. – Nasza branża to eventy, rozrywka, turystyka, sport i gastronomia. Z dnia na dzień stracilismy możliwość prowadzenia działalności gospodarczej , nasza dzialalność generująca obrót około 2 mln zł rocznie już nie funkcjonuje od 12 marca. Straty będą olbrzymie, nas dotknęło to najbardziej, bo taka sytuacja może potrwać dłużej w tej branży, myślę że wiele firm tego nie przetrwa. Sam rozważam zamknięcie działalności lub zawieszenie na dłuższy okres – zaznacza.
Grzegorcz Smoczyk, lider sklepu sportowego Decathlon w Gnieźnie: – Sytuacja jest dla wszystkich nowa. Wiadomo, że obroty spadły gdy sklep jest zamknięty. Jedyne obroty generujemy ze sprzedaży internetowej. Będziemy stosować się do zaleceń rządu i na razie zostaniemy zamknięci. Myślę, że handel w Polsce może się zmienić, gdy zakończy się pandemia. Pomimo zamknięcia sklepu wszyscy moi pracownicy dostaną 100 % wynagrodzenia. Wszystkie miejsca pracy zostaną zachowane – opowiada G. Smoczyk.

Violetta Leśna, właścicielka firmy cateringowej z Kłecka: – Odkąd koronawirus sparaliżował nasze życie, funkcjonowanie naszej firmy trochę się zmieniło. „Zostań w domu” to hasło, które teraz króluje wśród nas.Dlatego ludzie dzwonią i zamawiają gotowe produkty do domu.Jest tych zamówień trochę mniej, ale nie to jest teraz najważniejsze. Ważne jest teraz zdrowie, bezpieczeństwo i higiena pracowników i klientów – przyznaje.

Waldemar Stube, studio fotograficzne Fotostube: – Wszystkie sesje mamy odwołane. Studio mieliśmy nieczynne, bo zupełnie nie było ruchu. Właśnie dostajemy informacje o odwołanych pierwszych weselach kwietniowych. Liczymy, że późniejsze się odbędą i będziemy funkcjonować. Dochodzą do nas również informacje o przesunięciach komunii. Z dnia na dzień zostaliśmy tak naprawdę odcięci od wszelkich możliwości zarobkowania. Chcieliśmy otworzyć studio chociaż na kilka godzin, bo wiemy, że jest potrzeba wykonania zdjęć do dokumentów. Ale teraz przy jeszcze większych zaostrzeniach trudno powiedzieć, co robić? Jak się komuś skończył dowód, a potrzebuje coś załatwić, to ma duży problem. Zachęcamy też do wysyłania do nas zdjęć online. Będziemy zlecenia realizować, a odbiory będą w późniejszym terminie, albo będziemy wysyłać pocztą. Może ludzie będą mieli czas i zrobią porządki w zdjęciach i dzięki temu dostarczą nam pracę. Na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć co dalej, bo koszty pozostały do płacenia, tylko pytanie z czego je płacić? – pyta retorycznie W. Stube.

Przedstawiciele Studia NOA, firmy kosmetycznej i fryzjerskiej: – Nasza firma nie funkcjonuje, od 14 marca jest zamknięta. Zdrowie naszych pracowników oraz nierozprzestrzenianie wirusa jest dla nas najważniejsze.

Olga Gandurska, właścicielka studia fotografii: - Nie jest łatwo, a najgorsze, że nie wiadomo ile jeszcze to potrwa. Wszystkie sesje zaplanowane na kolejne 3 miesiące (zarówno studyjne jak i plenerowe) są odwołane, ale klienci odwołują również swoje śluby (oraz osiemnastki i podobne imprezy), więc nawet te weselne zlecenia odpadają. Dopóki sytuacja się nie uspokoi, ciężko będzie ruszyć - tym bardziej, że zdjęcia to nie jest produkt pierwszej potrzeby. Jeśli zaczną pojawiać się znaczne spadki, będzie można pomyśleć o powrocie do zdjęć plenerowych (z zachowaną odpowiednią odległością) oraz sesji biznesowych w firmach. Nie wspominam w ogóle o wydarzeniach sportowych - ich czas przyjdzie, niestety, pewnie w ostatniej kolejności - dodaje.

Miasto Gniezno przewidziało możliwość odroczenia terminu płatności podatku od nieruchomości, rozłożenia podatku od nieruchomości na raty, oraz umorzenia ewentualnych odsetek narosłych od niezapłaconego podatku.

W szczególnie uzasadnionych przypadkach, po zakończeniu terminu na jaki podatek od nieruchomości został odroczony lub rozłożony w czasie, zakłada się możliwość częściowego lub całościowego umorzenia powstałych w ten sposób zaległości.
Aby skorzystać z możliwości odroczenia lub rozłożenia na raty należy wypełnić dokumenty dostępne na stronie gniezno.eu.
Złożenie wniosku o odroczenie terminu płatności należności podatkowych lub rozłożenia jej na raty jest bezpłatne.

W razie pytań, można kontaktować się z Referatem Podatków i Opłat Lokalnych pod numerem: 61 426 04 32 oraz adresem mailowym [email protected].

Wniosek wraz z załącznikami można przesyłać za pomocą skrzynki podawczej ePUAP, lub w formie tradycyjnej dostarczyć do Urzędu Miejskiego w Gnieźnie.

Dodatkowym wsparciem jakie oferuje Miasto Gniezno jest ułatwienie komunikacji pomiędzy podmiotami gospodarczymi. Przedsiębiorcy którzy poszukują kooperantów, kontaktu do przedsiębiorców innych branż bądź nowych kanałów dystrybucji, takie potrzeby mogą zgłaszać za pomocą dedykowanej skrzynki mailowej: [email protected] oraz pod numerem telefonu: 61 426 04 20.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto