Impreza odbyła się w sobotę na gnieźnieńskim Rynku. Oprócz Artura Walczaka publiczności zaprezentowali się inni znani siłacze. Można było zobaczyć Ireneusza Kurasia z Lublina, Sławomira Toczka z Kościerzyny, Waldemara Barana z Czerniejewa, Tomasza Czapiewskiego z Czarnej Wody, Leszka Mocka z Poznania, Józefa Tomaszewskiego z Lublina oraz Roberta Nemsia z Czarnego Dunajca. Sędzia głównym imprezy był również znany strongman Jarek Dymek, wielokrotny mistrz Polski oraz mistrz świata par. Imprezę podprowadził gnieźnianin Tomasz Perek.
Turniej Siłaczy o Królewski Pas Mocy na Rynku odbył się po raz pierwszy. W ubiegłym roku podobne przedsięwzięcie odbyło się na stadionie żużlowym, przy ulicy Wrzesińskiej. Imprezy odbyła się pod patronatem prezydenta Gniezna - Jacka Kowalskiego.
Podczas turnieju siłacze konkurowali będą ze sobą w pięciu konkurencjach. Tym razem strongmeni nie podnosili sztang oraz nie przenosili wielkich opon. Wszystkie "przyrządy" , które były wykorzystane w turnieju nawiązywały do epoki średniowiecznej. Siłacze nosili więc, między innymi, ciężkie kamienie oraz belki drewniane. Organizatorzy - gnieźnieński urząd miasta oraz Strong Man Team Gniezno - podkreślali, że ich zamierzeniem jest to aby, imprezę charakteryzował niepowtarzalny i oryginalny klimat osadzony w historycznym aspekcie Pierwszej Stolicy Polski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?