Lilianna Banaszak - młoda piękność z ambicjami gry w WNBA

Lilianna Banaszak - młoda piękność z ambicjami gry w WNBA

Lilianna Banaszak to 16-letnia koszykarka, która przez ostatnie sześć lat grała w TS Basket Gniezno, obecnie w AZS AWF Poznań. Jej sukcesy to: mistrzostwo Europy koszykówki kobiet U-16 dywizji 1, 8 miejsce na mistrzostwach Polski w koszykówce U-16, 1 miejsce na turnieju w Turcji w reprezentacji Polski, gra w 1 lidze koszykówki kobiet. Ponadto, Lilianna była MVP (najlepszą zawodniczką) na ćwierćfinałach Polski kategorii U-16. Lilianna uczęszcza także na zajęcia Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Warszawie.

Jak to się stało, że zainteresowała się koszykówką? - To był zupełny przypadek. Spotkałam swoja koleżankę, która grała już w koszykówkę i zaproponowała mi, czy nie chciałabym zobaczyć, jak to wygląda i zaprosiła mnie na trening. Z początku nie zgodziłam się na propozycję, jednak któregoś dnia czekałam na nią po jej treningu i tak jakoś przypadkiem spodobał mi się ten sport - opowiada Lilianna.

Jak przyznaje koszykarka z Gniezna, trudno odpowiedzieć na pytanie, co najbardziej podoba się jej w tej dyscyplinie sportu. - Stała się ona moją pasją i, owszem, są rzeczy, które mniej mi odpowiadają i są takie które uwielbiam robić - mówi L. Banaszak.

Wiele osób może się zastanawiać, jak wyglądała przeszłość czarnoskórej zawodniczki, która występuje w Polsce. Lilianna od urodzenia mieszka w Gnieźnie. Jej tata pochodzi z Konga, ale nie utrzymuje z nim kontaktu i od dziecka wychowuje ją mama, za co jest jej bardzo wdzięczna.

- Na początku nie sądziłam, że zdecyduję się trenować profesjonalnie. Kiedy zaczynałam grać w basket i byłam na etapie młodzieżowym, moją aspiracją było wygranie ważnego turnieju, a wiadomo, że w miarę jedzenia rośnie apetyt, więc teraz moje ambicje i marzenia sięgają wyżej i myślę, że jak większość zawodniczek chciałabym grać w WNBA, czyli amerykańskiej lidzie koszykówki kobiet - dodaje Lilianna.

Młoda zawodniczka ma 183 cm wzrostu, co dla koszykarki jest z pewnością istotne. - Jednak z 2 centymetry by się jeszcze przydały - mówi z uśmiechem zawodniczka AZS AWF Poznań. - Nigdy nie miałam problemów dotyczących mojego wzrostu, może czasami pojawiały się kłopoty z doborem odpowiednich ciuchów czy butów dla mnie. Jednak częściej zdarzały się komentarze na temat mojego koloru skóry - opowiada Lilianna.

Rozpoczynamy piątą edycję konkursu „Sportowiec Amator”, po raz pierwszy poszerzoną o „Nadzieje Olimpijskie”, czyli wybory najbardziej perspektywicznych zawodników w regionie między 13 a 18 rokiem życia. Plebiscyt odbywa się pod honorowym patronatem prezesa PKOL Andrzeja Kraśnickiego. To jedyny plebiscyt, w którym mogą się zmierzyć przedstawiciele różnych dyscyplin. Cztery poprzednie edycje konkursu wywołały niebywałe emocje. Liczymy, że piąta nie będzie gorsza i stanie się dla wielu sportowców-pasjonatów niezapomnianą przygodą życia. Partnerami konkursu „Nadzieje Olimpijskie” są: Polski Komitet Olimpijski i LZS Wielkopolska.

Głosowanie potrwa do 31 grudnia (godz. 12), ale na kandydatów wciąż czekamy jeszcze do 18 grudnia. Mogą oni reprezentować jakąkolwiek dyscyplinę sportową (w przypadku niepełnoletnich zawodników musi to być sport olimpijski). Na zgłoszenia czekamy pod adresem e-mail: [email protected]. Dodatkowych informacji o konkursie może udzielić jego opiekun, Krzysztof Stawowy (nr tel. 502 499 364).

Triumfator Nadziei Olimpijskich dostanie 2 tys. zł i otrzyma podwójne zaproszenie na Wielki Bal Sportowca, a także będzie zaproszony (z osobą towarzyszącą) w przyszłym roku przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce na turniej towarzyski z udziałem reprezentacji Polski. Drugi z laureatów w nagrodę otrzyma 1 tys. zł, a trzeci - 500 zł.
Aby zagłosować na Liliannę Banaszak, wyślij SMS o treści: NADZIEJA.23 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT). Aktualne wyniki i opisy pozostałych kandydatów znajdziecie na gloswielkopolski.pl i w kolejnych wydaniach „Gnieźnieńskiego Tygodnia”. Szczegóły znajdziecie TUTAJ