Od września czynny będzie nowy żłobek miejski dla 50. dzieci. Trwają prace remontowe

Od września czynny będzie nowy żłobek miejski dla 50. dzieci. Trwają prace remontowe
Nowa placówka,która od września tego roku ma być już czynna przeznaczona będzie dla 50 dzieci. -Gdy rozpoczynałem swoją kadencję miejsc w miejskim żłobku było dla 80. dzieci. Po przeniesieniu Przedszkola nr 12 z ul. Kościuszki na ul. Pocztową i pozyskaniu środków zewnętrznych na remont żłobka, ilość miejsc zwiększono o 50, co w sumie dało 130 miejsc przy Kościuszki. Kończąc kadencję tych miejsc będziemy mieć 180, bo po otwarciu filii na Sikorskiego będzie mieć kolejne 50 miejsc - zaznaczył prezydent Gniezna Tomasz Budasz. -Zadanie własne miasta, którym jest prowadzenie żłobka, nie ma obowiązku, żeby zapewnić wszystkim dzieciom uczęszczanie do żłobka. Taki obowiązek jest o lat trzech, a więc od przedszkola. Otwarcie nowej filii miejskiego żłobka to odpowiedź na potrzeby mieszkańców, zwłaszcza rodziców małych dzieci, którzy bardzo mocno sygnalizują, że chcą wrócić do pracy jak najszybciej. W związku z tym taka decyzja. Dzięki naszej skutecznej, i dość intensywnej w tej kadencji, współpracy z Gnieźnieńską Spółdzielnią Mieszkaniową postanowiliśmy właśnie tutaj, gdzie jest duże zapotrzebowanie na miejsca żłobkowe, umiejscowić placówkę - dodał prezydent.

Remont pomieszczeń o metrażu 300 m2 jest prowadzony przez Gnieźnieńską Spółdzielnię Mieszkaniową. Miasto podpisało umowę na wynajem pomieszczeń na potrzeby miejskiego żłobka na okres 15 lat. -We wrześniu to nasze porozumienie - pomiędzy Miejską Spółdzielnią Mieszkaniową, a Miastem Gniezno, dojdzie do realizacji. Podziękowania należą się do władz miasta, dlatego że podjęli ten temat. Rozmawialiśmy wcześniej jak wykorzystać ten obiekt. Myślę, że będzie to z pożytkiem dla mieszkańców, nie tylko osiedli spółdzielczych, ale także dla całego miasta - mówił Zdzisław Kujawa, prezes Miejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Gnieźnie. -Chcę także zaznaczyć, że ta przebudowa nie jest ze środków Spółdzielni, a więc nie wpłynie to na podwyższenie czynszów. Kwota przeznaczona na remont idzie z rezerwy Spółdzielni, którą posiadamy. Te środki stopniowo będą wracały do nas w formie czynszu dzierżawnego - podkreślił na koniec Zdzisław Kujawa.