Odwołanie Rady Powiatu - senator Gruszczyński krytykuje

Odwołanie Rady Powiatu - spór trwa

Zdaniem senatora Piotra Gruszczyńskiego, ostatnie wydarzenia wokół referendum to "funkcjonowanie w oparach absurdu". Parlamentarzysta tak skomentował niedawne wypowiedzi pełnomocnika grupy referendalnej. – Jarosław Jatczak przedstawia argumenty o tym, że rekordowy nabór do szkół w Trzemesznie jest spowodowany tym, że dzieci i rodzice tych dzieci zrobiły na przekór Zarządowi Powiatu Gnieźnieńskiego. Poza tym, twierdzi, że od 4 października zbieranie podpisów było zgodnie z prawem. A przypadki łamania prawa zanotowano do 23 września. To pokazuje, że jest to ewidentna manipulacja. Pan Jatczak jest prawnikiem i doskonale zdaje sobie sprawę, że gra terminami i wprowadza opinię publiczną w sposób mniej lub bardziej nieświadomy, ale jednak w błąd – przyznał senator Gruszczyński.

Przewodniczący PO w powiecie odniósł się do innej wypowiedzi medialnej Jarosława Jatczaka, w której miał przyznać, iż "do nas przychodzą ludzie, którzy głosując na Piotra Gruszczyńskiego myśleli, że głosowali na kogoś innego". – To są opary absurdu. Postanowiłem tej polemiki nie podejmować. Poważni ludzie odpowiadają na jakieś dyrdymały i bzdury – stwierdził senator.

Piotr Gruszczyński skomentował także wypowiedzi radnego Krzysztofa Ostrowskiego, który aktywnie włącza się w zebranie podpisów za referendum. – Pan Ostrowski próbuje przekonywać, że winę za to, że ten szpital wygląda jak wygląda ponosi obecny Zarząd Powiatu Gnieźnieńskiego. Proszę pana Krzysztofa Ostrowskiego, aby wziął na wstrzymanie. Sprawa została skierowana do Najwyższej Izby Kontroli i wkrótce opinia publiczna pozna informacje w tej sprawie – mówił senator. – Poza tym, pan Ostrowski działa na zasadzie pewnego stratega politycznego, który powiedział takie słynne zdanie: "Ciemny lud to kupi" – stwierdził Piotr Gruszczyński.

Przedmiotem sporu politycznego jest m.in. sprzedanie budynku na Winiarach, gdzie dotychczas znajdowała się przychodnia. Zakupił ją właściciel sieci marketów. – Okazuje się, że właściciel nie che tam marketu, jest zainteresowany, żeby w tym miejscu były wszystkie obiekty, które były do tej pory. – przyznał senator Gruszczyński nawiązując do wypowiedzi Krzysztofa Ostrowskiego mówiącego o tym, że w tym miejscu ma powstać market. – Opinia publiczna została wprowadzona w błąd, nie pierwszy raz i znając Krzysztofa Ostrowskiego, na pewno nie ostatni – podkreślił senator.

Ponadto, senator Piotr Gruszczyński uważa, że organizatorom referendum... wcale nie zależy na zorganizowaniu referendum. – Te osoby robią wszystko, żeby nie doprowadzić do tego referendum. Nie zrezygnują z diet, na których bardzo im zależy. Ale jeśli Rada Powiatu zostanie odwołana, to rozwiązanie może być bardzo pożyteczne. Bo wspólnie z Jarosławem Jatczakiem pozbędziemy się awanturniczej części Rady Powiatu Gnieźnieńskiego – stwierdza senator.