Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamela Zarzycka z nową piosenką i teledyskiem!

Paweł Brzeźniak
Pamela Zarzycka nagrała swoją pierwszą piosenkę i teledysk
Pamela Zarzycka nagrała swoją pierwszą piosenkę i teledysk archiwum Pameli Zarzyckiej
Po występie w „Must be the music” i „Kalejdoskopie talentów” o Pameli Zarzyckiej znów jest głośno. Gnieźnianka nagrała teledysk do swojej pierwszej piosenki.

Pamela Zarzycka - nowy singiel i teledysk

Singiel jest utrzymany w klimacie muzyki disco. Dla młodej artystki, występującej na co dzień w klubie „Vehikuł Czasu” w Wągrowcu, jest to zupełna nowość. Wcześniej była znana wyłącznie ze śpiewania coverów najpopularniejszych piosenkarzy. Należały one przeważnie do gatunku muzyki tanecznej. – Wiele osób doskonale bawi się przy takiej muzyce, choć niektórzy się do tego nie przyznają. Postanowiłam to wykorzystać i mam nadzieję, że z dobrym skutkiem – przyznaje Pamela Zarzycka.

Pamela Zarzycka zastrzega, że dobrze czuje się również w innych klimatach muzycznych. – Disco to dobra zabawa, ale tutaj nie można wykazać się posiadanymi umiejętnościami wokalnymi. Co do tego nie ma wątpliwości. Dlatego wolę brzmienia popowe i rockowe, które są dużo mniej popularne – zaznacza. Singiel „Co tak siedzisz?” może skłonić niektórych do zadania pytania: „Czy to jeszcze jest disco, czy już jest disco polo?” – Dla mnie to disco z polskim tekstem, czyli disco polo. Wielu ludziom kojarzy się to z bardzo prostym tekstem i wiejskimi imprezami. Pierwszym skojarzeniem są pewnie „Majteczki w kropeczki”. Ale to się zmienia. To widać – uważa P. Zarzycka. – Większość wokalistów naprawdę umie śpiewać i wychodzą z tego bardzo fajne numery. Wystarczy tylko zwrócić uwagę na to, jakie przeboje nagrywa popularny obecnie Pit Bull. Piosenki, które tworzy wspólnie z z Christiną Aguilerą czy Jennifer Lopez, to disco. Gdybyśmy połączyli podkład i polski tekst, wyjdzie nam... disco polo – dodaje.

Pamela Zarzycka jest bardzo usatysfakcjonowana z liczby odsłon teledysku do piosenki „Co tak siedzisz?”. Wyświetlono go w internecie ponad 16 tysięcy razy, co jak na lokalną artystkę jest znaczącym osiągnięciem. – To jest nic w porównaniu do tego, co osiągają inni wokaliści. Mam jednak świadomość tego, że dopiero zaczynam. To bardzo miłe, zwłaszcza od momentu powstania mojego fan page’u na Facebooku – przyznaje. 4-minutowy teledysk kosztował całą ekipę wiele pracy. Produkcja kosztująca kilka tysięcy złotych była w całości nagrywana w Gnieźnie przez dwa dni. Sam pomysł na to, jak ma wyglądać klip, należał do Pameli Zarzyckiej. – Moi przyjaciele i znajomi, którzy występowali w teledysku, sami proponowali różne pomysły. Atmosfera na planie była fantastyczna, czas upływał nam bardzo miło – opowiada.

Czy wobec rosnącej popularności gnieźnianka myśli o wydaniu płyty? – Mam jeszcze kilka utworów, które nie ujrzały światła dziennego. Robimy „swoje” i mam nadzieję, że w końcu uda się stworzyć płytę. Jeszcze parę piosenek i uda nam się! To moje marzenie – wyznaje wokalistka dodając, iż utwory będą utrzymane w klimacie disco. W rozmowie z nami Pamela Zarzycka przyznaje, że chce „iść za ciosem”. Dlatego już wkrótce można spodziewać się kolejnej informacji o działalności piosenkarki. – Taki jest nasz rynek muzyczny, że trzeba wyczuć odpowiedni moment. W pewnym momencie może zrobić się cisza o mnie, a tego nie chcę – mówi Pamela odnosząc się do rozwoju swojej kariery w skali ogólnopolskiej. Czy jest na to szansa? Możliwe, choć sama artystka zachowuje dystans do „wybicia się na głębszą wodę”. Pierwszy, poważny test, Pamela Zarzycka ma już za sobą. Mowa o programie „Must be the music”, który stał się trampoliną do sukcesu dla wielu artystów. Pamela sprawdzała się także w wyzwaniach mniejszego kalibru. Należy do nich „Kalejdoskop talentów” organizowany przez Miejski Ośrodek Kultury w Gnieźnie.

Wokalistka przyznaje, że wielką radość sprawia jej możliwość występowania na koncertach. Zwłaszcza tych plenerowych. – Miałam okazję śpiewać na dożynkach w Dziekanowicach. Zostałam przyjęta bardzo dobrze, a publiczność świetnie się bawiła. To było dla mnie najważniejsze - wspomina.
Jakie są dalsze plany Pameli Zarzyckiej oprócz wydania płyty? – Przede wszystkim, będę dalej brnęła w kierunku disco. Projekty, które opracowaliśmy, są zwrócone właśnie w tym kierunku. Ma z tego być coś fajnego. To jest główny cel – przyznaje.

Zobacz teledysk Pameli Zarzyckiej do piosenki "Co tak siedzisz?"

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto