Do tragedii doszło w środę, 18 października. 71-letni mężczyzna śmiertelnie ugodził nożem przedszkolaka. 5-latek zginął, idąc z wycieczką na pocztę, by wysłać swoją pierwszą pocztówkę w życiu.
Wydarzenie to wstrząsnęło nie tylko mieszkańcami Poznania, ale całej Polski. Poznański Apel Zmotoryzowanych wyszedł z inicjatywą uhonorowania zmarłego Maurycego i 19 października o godzinie 10:00 zmotoryzowani poznaniacy zaczęli trąbić w swoich pojazdach ku pamięci zmarłego 5-latka, oddając mu hołd i przypominając, że taka sytuacja nie może się już nigdy więcej wydarzyć.
To jednak nie koniec inicjatyw mieszkańców stolicy Wielkopolski. 22 października o godz. 15 poznaniacy postanowili oddać cześć pamięci małego Maurycego zbierając się na placu Wolności w Poznaniu, aby zapalić znicz i wspólnie wypuścić białe balony.
- Spotykamy się żeby oddać hołd zamordowanemu Maurycemu. Pomimo deszczowej pogody zbieramy się tutaj, ludzie przybywają na plac Wolności aby uczcić pamięć dziecka
- mówiła poznanianka, pani Izabela Bączyk.
Deszcz nie odstraszył mieszkańców Poznania. Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy, następnie wypuszczono balony i odmówiono modlitwę za Maurycego oraz 6-letniego chłopca zamordowanego w Gdyni.
- Poznań bardzo przeżył tę tragedię i bardzo duże było też zainteresowanie wydarzeniem
- kontynuowała ze łzami w oczach pani Izabela.
Wiele poznaniaków i poznanianek pojawiło się na placu Wolności całymi rodzinami.
- Sami jesteśmy rodzicami, to spotkanie jest gestem solidarności. Ciężko jest powiedzieć cokolwiek na temat tej tragedii
- mówiła poznanianka, która przyszła na plac Wolności razem z dziećmi.
- Dwa dni później wydarzyła się kolejna tragedia - w Gdyni. Tak się nie może dziać
- mówiła pani Izabela.
Pan Grzegorz, który obezwładnił mordercę nie pojawił się w niedzielę na placu Wolności, ponieważ - jak opisywała organizatorka - nie uważa się za bohatera i nie chciał być w ten sposób traktowany na spotkaniu. Jego czyn jednak został wspomniany przez kolegę z pracy pana Grzegorza.
Zobacz zdjęcia z pożegnania Maurycego:
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?