Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemysław Górnicki Mistrzem Europy

Sona Ishkhanyan
Mieszkaniec Pobiedzisk, Przemysław Górnicki, który na co dzień trenuje w Gnieźnie, został Mistrzem Europy w trójboju siłowym.

Przemysław Górnicki Mistrzem Europy

Mieszkaniec Pobiedzisk, Przemysław Górnicki, który na co dzień trenuje w Gnieźnie, wziął udział w Mistrzostwach Europy Federacji GPC w przysiadzie, martwym ciągu oraz wyciskania sztangi leżąc oraz całym trójboju siłowym w Białej Podlaskiej.

Górnicki mógł wziąć udział w Mistrzostwach Europy, dzięki osiągnięciom wywalczonym w kwietniowych Mistrzostwach Polski w Zalesiu, gdzie zdobył złoty oraz brązowy medal. Europejskie zawody odbyły się w dniach 25 czerwca – 1 lipca w Białej Podlasce. Gnieźnieński zawodnik startował w konkurencji przysiad RAW w kategorii plus 140 kg, w której zdobył złoty medal, natomiast w kategorii open sumujących wszystkich zawodników wywalczył tytuł V-ce Mistrza Europy. O końcowym wyniku decydował tzw. Przelicznik wilksa, czyli stosunek podniesionego ciężaru względem masy ciała.

Zdobyte osiągnięcia na Mistrzostwach Europy pozwolą Górnickiemu wystartować we wrześniowych Mistrzostwach Świata, które odbędą się w Trutnovie na Czechach i w październikowym Pucharze Świata na Węgrzech.

-Wynik jaki udało mi się uzyskać to 300 kg, z którego nie do końca jestem zadowolony, ponieważ treningowo udawało się zrobić więcej jednak kontuzja, która przytrafiła mi się na 3 tyg przed samym startem, uniemożliwiła mi dokończenie w 100 proc. przygotowań pod te zawody - mówi Przemek Górnicki. -Zaczynając przygodę ze sportami siłowymi nie sądziłem, że kiedykolwiek wystartuję w Mistrzostwach Polski, Mistrzostwach Europy i podczas takich imprez stanę na podium. Jeszcze rok temu jakby ktoś powiedziałby mi, że pojadę na Mistrzostwa Europy odbiorę medal i usłyszę Mazurka Dąbrowskiego pomyślałbym sobie co ten gość gada - dodaje Mistrz Europy.

Jak dalej twierdzi ostatnie Mistrzostwa Polski zmotywowały go do jeszcze cięższej pracy. -Wiedziałem, że pewne rzeczy są do osiągnięcia tylko trzeba na nie, solidnie, zapracować. Sukces, który udało mi się odnieść na Mistrzostwach Europy jest bez wątpienia moim największym, ale w perspektywie Mistrzostw Świata mam nadzieje, że nie ostatnim. Planowałem dłuższy odpoczynek po ME, ale nie umiałbym odpuścić Mistrzostw Świata, w których sam start będzie dla mnie spełnieniem marzeń - mówi zawodnik. Przysiad od zawsze dla Przemka był koronną konkurencją, więc po krótkim odpoczynku od ciężarów i wyleczeniu kontuzji kolana wrócił do ciężkich przygotowań, aby we wrześniu wynik był jeszcze wyższy, a tym samym przełożył się na wysokie miejsce na MŚ. -To właśnie start w Czechach jest dla mnie teraz priorytetem i dobre zaprezentowanie się podczas tej imprezy - dodaje na koniec.

On imponował w Serie A, ona zachwyca na mediach społecznościowych. Córka Marka Jankulovskiego nową gwiazdą Instagrama

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto