PWSZ w Gnieźnie z nowym kierunkiem studiów oraz imieniem Hipolita Cegielskiego

Nowa propozycja w gnieźnieńskiej PWSZ tym różni się od funkcjonującego od początku jej działalności kierunku ochrona środowiska przede wszystkim tym, iż absolwenci będą mogli uzyskać uprawnienia budowlane. Pozwoli na to, jak wyjaśnia prof. PWSZ dr hab. inż. Andrzej Urbaniak - Prorektor ds. Studiów - teoretyczna wiedza oraz praktyki na budowie. Absolwenci będą więc mogli zajmować się wykonawstwem, projektowaniem i eksploatacją. Kształcenie nastawione będzie głównie na technologie wody i ścieków, odpady, wodociągi i kanalizację, ochronę wód i gleb, ale także klimatyzację i ogrzewnictwo oraz instalacje wewnętrzne. PWSZ na nowy kierunek przyjąć może około 60 studentów.

Od kolejnego roku akademickiego rozpoczną się też studia podyplomowe z zarządzania środowiskiem. To oferta przede wszystkim dla pracowników administracji. Zajęcia prowadzić będą wykładowcy m. in. prawa, bankowości, czy eko-marketingu. W programie przewidziane są też zajęcia terenowe i laboratoryjne.

- Jest to olbrzymie przedsięwzięcie, które podjęliśmy, bo po raz pierwszy w Państwowych Wyższych Szkołach Zawodowych będą studia podyplomowe - i to właśnie w Gnieźnie - podkreśla prof. dr hab. Jerzy Siepak – Dyrektor Instytutu Ochrony Środowiska PWSZ w Gnieźnie. - Jesteśmy zadowoleni, że możemy opracowanie takich studiów podyplomowych dać jako wzorzec.

PWSZ w Gnieźnie może się też pochwalić tym, że zajęła 10 miejsce wśród Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych w Polsce w tegorocznym rankingu "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw". Gnieźnieńska uczelnia zdobyła wysokie noty za preferencje pracodawców, kwalifikacje kadry dydaktycznej i jej dostępność dla studentów, czy własną bazę dydaktyczną.

PWSZ w Gnieźnie czeka w czerwcu uroczystość nadania imienia Hipolita Cegielskiego.

- Jest dla nas wzorem pracy organicznej, charakterystycznej dla Wielkopolski. Z wykształcenia humanista, filozof, filolog klasyczny stał się wielkim przemysłowcem. Krok po kroku dążył do swojego sukcesu i wokół siebie gromadził osoby, które mu pomagały. I to jest dla nas wzorcem, jak należy dalej działać dla Wielkopolski - mówi rektor PWSZ w Gnieźnie - prof. dr hab. Józef Garbarczyk.