Spotkanie dotyczyło kontynuacji rozbudowy szpitala w Gnieźnie. Na razie jednak, jak przyznaje sam Jacek Frąckowiak, dyrektor ZOZ w Gnieźnie, trudno mówić o efektach spotkań, poseł został wprowadzony w temat, dyrektor prosił o wsparcie.
- Cały czas wierzę, że jest szansa i że uda nam się znaleźć środki na dokończenie tej rozbudowy oprócz "gorącej platformy". W starostwie szukamy środków na sfinansowanie tej inwestycji - mówi Jacek Frąckowiak.
Na razie unijne rozdanie pieniędzy na kolejne lata nie przewiduje inwestycji w mury. Lokalni działacze mają nadzieję, że uda się to zmienić. Adam Szejnfeld zwraca uwagę przede wszystkim na genezę problemów z inwestycją. W tej chwili zajmuje się w sejmie zmianą ustawy o finansach publicznych. Szpital w Gnieźnie to przykład tego, jak się mogą skończyć plany, kiedy głównym kryterium jest cena. Projekt nowelizacji ustawy ma ograniczyć kryterium ceny. Jeśli to ona zdecyduje, inwestor będzie musiał wykazać, czemu wybór według ceny, a nie jakości, czy gwarancji jest najbardziej ekonomiczny. A. Szejnfeld mówi, że najtańsze oferty często okazują się później najdroższe, bywa też, że kończą się latami w sądach.. Oferenci będą mieli wykazywać koszty pracy według co najmniej minimalnej pracy minimalnej, by uniknąć zatrudniania "w szarej strefie" i na umowy cywilno prawne. Ma też zostać wprowadzona solidarna odpowiedzialność w przypadku "handlu dokumentami", a także możliwość waloryzacji umów w przypadku zmiany płacy minimalnej, stawek VAT, czy ubezpieczeń społecznych.
- Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zmienimy przepisy i podobne przypadki nie będą miały miejsca. Ale ten jest, w związku z czym na prośbę pana starosty i pana dyrektora zainteresuję się sprawą w tym zakresie, w jakim można pomóc - mówi Adam Szejnfeld. Zaznacza, że obecna koncepcja (wybudowania od nowa "gorącej platformy) wydaje mu się dobra, jednak nie zamyka problemu, gdyż niedokończona budowa nie może zostać "na wieczne nigdy".
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?