Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

URBIS Gniezno: co spala się w budynku spółki?

Paweł Brzeźniak
Jeden z mieszkańców Gniezna przesłał nam zdjęcia budynku spółki URBIS przy ulicy Fabrycznej, na której widać dym o niepokojącej barwie. Co było spalane?

Informacja w tej sprawie drogą mailową wpłynęła do Straży Miejskiej 11 stycznia. Zgłaszająca załączyła fotografię. Tego samego dnia strażnicy udali się na kontrolę i ujawnili w kotłowni na terenie firmy proceder spalania elementów mebli pokrytych laminatem, co jest niezgodne z przepisami tj. art. 191 Ustawy o Odpadach.

- Na sprawcę, palacza, nałożyli mandat karny w kwocie 100 zł, nakazując zaprzestania spalania śmieci. Po tym fakcie jeszcze dwukrotnie w ramach patrolu dzielnicy Arkuszewo dokonali rekontroli obiektu. Nie ujawnili nieprawidłowości - mówi Anna Dzionek, rzecznik Urzędu Miejskiego w Gnieźnie. - Straż Miejska sprawdza każdy sygnał od mieszkańców, jednak niekoniecznie czarny dym oznacza, że palone są śmieci. Spółka Urbis (której siedziba mieści się przy ul. Fabrycznej) wystąpi o warunki podłączenia się do Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, co wyeliminuje źródło niskiej emisji - dodaje.

Jak wynika z informacji magistratu, w 2016 roku na 300 interwencji tylko w 75 przypadkach podejrzewano palenia śmieci a w 25 przypadkach w sposób rażący spalano śmieci. Wobec sprawców zastosowano mandaty. Od początku 2017 r. SM interweniowała już 77 razy: 65 interwencji nie potwierdziło spalania śmieci. Wobec 8 sprawców stosowano mandaty na kwotę 1600 zł, 4 osoby pouczono.

- Przypadek spalania niedozwolonych materiałów w spółce Urbis głęboko nas zasmucił - podkreślają przedstawiciele Czystego Powietrza dla Gniezna, nieformalnej grupy na Facebooku. - Od dłuższego czasu staramy się działać na rzecz poprawy jakości powietrza w naszym mieście i zwiększenia świadomości na temat zagrożeń związanych z oddychaniem zanieczyszczonym powietrzem, zarówno poprzez informacje umieszczane na naszej stronie na Facebooku (na temat stanu powietrza w Gnieźnie, sposobów ochrony przed smogiem, czy dobrych praktyk z innych miast), jak i poprzez wnioski kierowane do instytucji w mieście i województwie, czy udzielanie pomocy osobom, które zwracają się do nas w sprawach związanych z tą tematyką. Współpracujemy z innymi podobnymi grupami w Polsce. Fakt, że sytuacja spalania niedozwolonych materiałów miała miejsce w Zakładzie Oczyszczania (sic!) Miasta wydaje nam się szczególnie bulwersujący i martwimy się, że nie był to jednorazowy incydent. Uważamy zatem, że Gnieźnianie zasługują na to, aby sprawa została dogłębnie zbadana, mają bowiem prawo oczekiwać wyjaśnień i przeprosin. Mieszkając w Gnieźnie boimy się o zdrowie nasze i naszych dzieci (codziennie widzimy dziesiątki dymiących kominów a spacer czy wywietrzenie mieszkania są często niemożliwe) a sytuacja, jaką wykryto w spółce Urbis obawy te spotęgowała - przyznają.

Jak dodają przedstawiciele CPDG, chcieliby wierzyć, że wydarzenie to zapoczątkuje nowy etap w działaniach na rzecz poprawy jakości powietrza w Gnieźnie i sprowokuje głębszą refleksję na temat polityki antysmogowej. - Gdyż w naszej opinii, ta dotychczas prowadzona jest niewystarczająca. Podstawową kwestią jest choćby brak codziennych pomiarów jakości powietrza i bieżącego informowania o jego stanie mieszkańców i placówek edukacyjnych. Od dawna o to zabiegamy. Konieczne jest także podjęcie innych działań, na które powinny znaleźć się środki, ponieważ sądzimy, że zdrowie mieszkańców jest najważniejsze. Czyste powietrze w Gnieźnie powinno być sprawą wszystkich Gnieźnian i naszym wspólnym celem - mówią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto