ZSP nr 1 w Gnieźnie z ministerialnym dofinansowaniem na sprzęt

Środki z ministerstwa wynoszą 95% planowanych wydatków, czyli 47 870 zł - reszta pochodzi ze środków włsnych ZSP 1. Szkoła z ulicy Sobieskiego będzie mogła zakupić zestaw automatycznego sterowania ciągnikiem (36 000 zł) oraz zestaw panelowy - sensoryka systemów pojazdowych zą 12 665 zł.

Dotacja została przyznana z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - Złożony wniosek obejmował pewne kryteria, które trzeba było spełnić. Były to m.in. obecne wyposażenie, jakim szkoła dysponuje, liczba oddziałów w roku szkolnym - zwłaszcza w kierunku technika mechanizacji rolnictwa i agrotroniki i technik rolnik. My, oprócz szkoły dziennej, mamy także kwalifikacyjne kursy zawodowe, które kształcą dorosłych, co także się liczyło. W sumie kształci się 140 osób. Powołaliśmy się też na wyniki Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, jeśli chodzi o efekty naszego kształcenia - mówi Iwona Ratajczak, dyrektor ZSP nr 1 w Gnieźnie. - Nasz byt zależy od kandydatów. Jeżeli będziemy opierać się na starych urzędzeniach, to kandydaci przestaną przychodzić. Taka nowoczesność, jak i współpraca z firma zewnętrznymi produkującymi sprzęt rolniczy, to postęp, na który musimy stawiać - dodaje.

- Przyznanie tych środków na zakup przyrządów dydaktycznych jest niezbędne do realizacji praktycznej nauki zawodu w kierunku technik rolnik i technik mechanizacji rolnictwa. Ta kwota około 50 tysięcy złotych jest niezwykle cenna dla powiatu, ponieważ szkoła zostanie wyposażona w nowoczesny sprzęt i przy tym dążeniu do pozyskania środków szkoła musiała pokazać pewne wyniki, które osiąga - przyznała starosta Beata Tarczyńska.

- Tych szkół prowadzonych przez samorzad, które otrzymały dofinansowanie, było sześć, więc ZSP nr 1 znajduje się w dość elitarnym gronie. Polityka ministra rolnictwa polega na tym, że przejmuje szkoły rolnicze przez samorzady, które "nie czują tematu", czyli niezbyt dbają o tę kwestię. Dla koalicji w powiecie gnieźnieńskim jest to ważna dziedzina - przyznaje poseł Zbigniew Dolata z PiS-u. Parlamentarzysta odniósł się także do zeszłorocznego sporu w Radzie Powiatu, który dotyczył włączenia ZSP nr 4 do ZSP nr 1, czyli "Gastronomika" do "Rolnika". - Ten problem został sztucznie wykreowany przez opozycję. Połączenie tych placówek przyszło świetne wyniki, bo nabór był bardzo dobry, myślimy, że w roku bieżącym też tak będzie. Grono pedagogiczne działa bardzo zgodnie, nie było żadnych zwolnień nauczycieli, o czym radni opozycji mówili jako o pewniku. Wszystkie te zarzuty były nietrafne, bo szkoła świetnie funkcjonuje. Możemy być dumni, że na naszym terenie działa placówka, która tak świetnie kształci młodzież. Cieszę się, że mogłem w ministerstwie rozmawiać na temat tego wniosku o dotację, nie było z tym żadnych problemów. Myślę, że to nie koniec środków, które dla tej szkoły będą sygnowane w następnych latach - dodał. Iwona Ratajczak potwierdza, że nabór jest bardzo dobry, a w tym roku nawet lepszy niż w ubiegłym, bowiem utworzono jeden nowy oddział.

Do ZSP nr 1 uczęszcza 110 uczniów w zawodzie technik rolnik i technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki, z przewagą tego nowego kierunku.

Zmiany na trasie kolejowej Poznań - Warszawa