Betlejemskie Światło Pokoju w Gnieźnie

Betlejemskie Światło Pokoju w Gnieźnie

Delegacja gnieźnieńskiego hufca ZHP przekazała ogień, przywieziony według chrześcijańskich tradycji z miejsca narodzin Jezusa. Ten zwyczaj zapoczątkowali austriaccy skauci w 1986 roku, przez nich Betlejemskie Światło Pokoju przekazywane jest organizacjom w kolejnych krajach.
- Symbolizuje ciepło, pokój. Pochodzi z Betlejem, które jest a Autonomii Palestyńskiej, tam póki co trwa wojna, więc nie zawsze jest możliwość wywiezienia go. Dlatego czasem harcerzez Austrii tak jadą, a czasami z Palesyny przywożą do Austrii - mówi harcmistrz Maciej Siwiak, komendant hufca ZHP w Gnieźnie.

Betlejemskie Światło Pokoju w Gnieźnie będzie mógł zabrać do domu każdy. Trafi ono do instytucji i parafii, gdzie będzie można przyjść odpalić od płomienia przyniesiony lampion lub znicz. Można będzie to zrobić także podczas Wigilii z Prymasem na gnieźnieńskim Rynku w niedzielę.

- Betlejemskie Światło jest symbolem narodzin Jezusa Chrystusa - mówi abp. Józef Kowalczyk, prymas Polski. To nie jest zagadka, to jest tajemnica. Światło oświeca nam drogę i rozgrzewa. To jest symbol tego, czym jest także Jezus Chrystus, który przyszedł na świat, aby oświecać naszą drogę pielgrzymowania ziemskiego w kategoriach ziemskich i eschatologicznych, a także rozgrzewać nasze serca przykazaniem miłości. Żeby bytowanie ludzkie wszędzie, na całym globie ziemskim, było bardziej godne człowieka, żebyśmy patrzyli na siebie nie w kategoriach odwetowych i języka nienawiści, ale w kategoriach miłości bliźniego. Żebyśmy patrzyli na każdego człowieka, jak nam to przypominał Jan Paweł II, jako niepodważalny pomiot praw i obowiązków, ale zwieńczenie dzieła stworzenia.

Prymas na spotkaniu z harcerzami zachęcił do spojrzenia z refleksją i głębią. Życzył z okazji świat Bożego Narodzenia spokoju i radości.