Pochodząca z muzykalnej rodziny - jej ojciec to saksofonista Henryk Miśkiewicz, a brat Michał gra na perkusji w kwartecie Tomasza Stańki - przyjechała do Gniezna w ramach trasy promującej album "Ale". Podczas niedzielnego koncertu publiczność licznie wypełniła salę. Trudno się temu dziwić, bowiem muzyka Doroty Miśkiewicz to nie klasyczny jazz dla zagorzałych fanów gatunku. Jej kompozycje często dryfują w stronę popu, nie tracąc przy tym muzycznego dopracowania i poetyckości. Lekkie, nieco nostalgiczne i wyśpiewane ciepłym głosem utwory zaskarbiły jej wielu fanów.
Utwory z najnowszej płyty wraz z Dorotą Miśkiewicz komponował Marek Napiórkowski. Obok własnych słów, wykorzystała też teksty Wojciecha Młynarskiego, Grzegorza Turnaua, Michała Rusinka, czy Wojciecha Waglewskiego - który pojawia się gościnnie na płycie. Na scenie podczas koncertu Dorocie Miśkiewicz towarzyszyli: Marek Napiórkowski - gitary, Tomasz Kałwak - instrumenty klawiszowe, Robert Kubiszyn - Bas, Łukasz Żyta - perkusja.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?