18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: 45 lat pracy Tadeusza Panowicza. "Architektura spod pióra" do połowy października

IB
Wczoraj w Centrum Kultury "eSTeDe" w Gnieźnie odbył się wernisaż wystawy podsumowującą 45-lat pracy rysownika i regionalisty Tadeusza Panowicza.

Wystawą w Centrum Kultury "Scena to dziwna" Tadeusz Panowicz podsumowuje 45 lat swojej pracy - publicystycznej, dziennikarskiej, jako rysownik, a przede wszystkim "zbieracz" regionalnych historii i widoków. Trudno właściwie mówić o podsumowaniu, bo już opowiada o kolejnych planach. Śmieje się, że pisze pięć książek jednocześnie.

Na otwartą uroczyście we wtorkowy wieczór ekspozycję składają się rysunki wykonane piórkiem - jak mówi sam autor, techniką dziś rzadką, bo czasochłonną. Przedstawiają widoki Gniezna i okolic dawniej - od ulic i placów jak z pocztówek sprzed kilkudziesięciu lat, po historyczne rekonstrukcje. Będzie można je oglądać do soboty, a potem, po tygodniowej przerwie, do połowy października. Zaproszone do zwiedzenia wystawy będą szkoły z Gniezna.

Tadeusz Panowicz opowiada, że tworzyć zaczął jako 19-latek, kiedy został dekoratorem w... jednostce wojskowej. Bardziej jednak niż tworzyć prace plastyczne, lubi zbierać ludzkie historie, najbardziej te zapomniane. Ostatnio kolekcjonuje zabobony.

Oprócz rysunków, zobaczyć można również umieszczone w gablotach książki autorstwa T. Panowicza oraz odznaczenia, które otrzymał. Wernisażowi towarzyszył występ muzyka Macieja Braciszewskiego.

- Myślę, że wielu gnieźnian zna pana Tadeusza Panowicza. Nie wszyscy kojarzą, co robi, ale na pewno wszyscy odbierają go jako człowieka o gołębim sercu, bardzo pokojowo nastawionego do wszystkich - mówi Grezegorz Reszko, dyrektor CK "eSTeDe", a więc gospodarz wystawy. - Nie wszyscy wierzą, że jest takim mózgiem, że ma takie doświadczenia, takie uznanie nie tylko w środowisku gnieźnieńskim, ale też wielkopolskim i polskim. Dlatego ogromnym zaszczytem dla mnie było, kiedy przyszedł i powiedział, że chce mieć swój jubileusz tutaj.

Nie obyło się oczywiście bez gratulacji i wystąpień zaproszonych gości, w tym przedstawicieli samorządów. Jubilata czekała też niespodzianka. Został odznaczony Srebrnym Medalem "Labor Omnia Vincit" za krzewienie idei pracy organicznej, przyznanym przez Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego z Poznania.

- Tadziu jest po prostu takim człowiekiem renesansu, jest ucieleśnieniem pracy organicznej - mówi Zbigniew Prątkowski, przedstawiciel Towarzystwa.

Do wyjątkowych wyróżnień można zaliczyć także to, że list okolicznościowy na otwarcie jubileuszowej wystawy przesłał Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Stanisław Kalemba. Pismo odczytał starosta gnieźnieński Dariusz Pilak.

Kazimierz Krawiarz, prezes Wielkopolskiego Towarzystwa Przyjaciół Książki i przyjaciel T. Panowicza, uważa, że kolejne pokolenia gnieźnian powinny uczyć się od niego.

- Sam napisałem również króciutką notatkę biograficzną Tadeusza, więc wiem, że jest poznaniakiem, który jest oddany ziemi gnieźnieńskiej. To jest najpiękniejsze, że niekoniecznie trzeba się urodzić w tym miejscu, żeby poświęcić swoje życie pracy dla niego. - mówi. - Tadeusz jest wręcz zakochany w tym miejscu, w którym mieszka.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gniezno: 45 lat pracy Tadeusza Panowicza. "Architektura spod pióra" do połowy października - Gniezno Nasze Miasto

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto