Wśród nich były świadectwa szkolne, rachunki, pisma sądowe i wiele innych. Na wszystkich znalezionych dokumentach widniało jedno nazwisko. - Sprawa wydawała się prosta, jednak osoba była zameldowana w Kaliszu - mówi Magdalena Wieczorek, z SM w Gnieźnie.
Z Urzędu Miejskiego w Kaliszu otrzymano informację, że osoba ta zmarła w marcu. Gnieźnieńska Straż Miejska zwróciła się o pomoc do Straży Miejskiej w Kaliszu skąd nadeszła odpowiedź, że mężczyzna zmarł w swoim mieszkaniu w Kaliszu, był samotny i nie utrzymywał z nikim kontaktów a mieszkanie po nim sprzątała nieznana firma.
- Skontaktowaliśmy się z zarządcą budynku, w którym mieszkał zmarły. W czasie rozmowy telefonicznej zarządca stwierdził, że przypomina sobie tę sytuacje i firmę która sprzątała mieszkanie. Jak przyznał była ona z okolic właśnie Gniezna. Od tego momentu sprawy potoczyły się już bardzo szybko - przyznaje strażniczka.
Zanim funkcjonariusze wystąpili z oficjalnym pismem do zarządcy w siedzibie Straży Miejskiej w Gnieźnie stawiła się osoba z rachunkiem za wywóz stałych nieczystości komunalnych doraźny z ul Gajowej. - Właściciel firmy stwierdził, że jego pracownicy „poszli na skróty” a on o niczym nie wiedział - mówi Magdalena Wieczorek.
Skąd się dowiedział? - Nie wnikaliśmy już w to. Najważniejsze, że śmieci zostały usunięte.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?