O zdarzeniu zaalarmowali nas czytelnicy.
- Na Wenei dramat. Tysiące śniętych ryb. Na brzegu ptaki, które je zjadają. Smród niesamowity
– napisała Agnieszka.
Obecnie trwa wybieranie ryb, które trafiają do ogromnych kontenerów, a następnie do utylizacji. Takich kontenerów wyłowiono już kilka! To pokazuje skalę zdarzenia.
Przyducha to efekt zmniejszenia ilości tlenu rozpuszczonego w akwenie. Kiedy ryby nie mają skąd pobierać tlenu – padają. Ilość tlenu z kolei zależy od czynników atmosferycznych m. in. Od ciśnienia i temperatury powietrza. Im jest goręcej, tym tlenu w wodzie jest mniej. Jak temu zapobiec? Hodowcy ryb zapobiegawczo, w czasie upałów pompą do wody przepompowują ciecz z miejsca na miejsce. Na Wenei – co prawda - jest fontanna, ale przy tak dużym zbiorniku wodnym jest to zdecydowanie zbyt mało.
Takie sytuacje jak dzisiejsza na Wenei, w Gnieźnie zdarzają się rokrocznie. Jak jeszcze kilka lat temu relacjonował pracownik PWiK badający wodę, już wówczas tlenu było w niej dramatycznie mało, a mała fontanna to tak jakby „zamieszać w wannie łyżką”.
Do sprawy śniętych ryb na Jeziorze Jelonek jeszcze wrócimy.
Jezioro Jelonek. Tysiące śniętych ryb na brzegach Wenei. Czy można było temu zapobiec?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?